oprac. Marta Kutkowska| 
aktualizacja 

To sposób na uspokajanie dzieci. Lekarz ostrzega

9

Spowijanie niemowląt zdobyło wielka popularność wśród świeżo upieczonych mam. Ciasne beciki to podobno świetne remedium na kolki i nieprzespane noce. To rozwiązanie ma jednak także kilka wad. Zanim zaczniemy się rozglądać w internecie za otulaczami, dowiedzmy się, czy niechcący nie zaszkodzimy maleństwu.

To sposób na uspokajanie dzieci. Lekarz ostrzega
Spowijanie noworodków jest coraz częstszą praktyką (123RF)

Od lat spowijanie niemowląt należy do tradycji w Azji. Ciasno zawinięte w pieluszki maluchy to częsty widok na tamtejszych porodówkach. Zwyczaj od niedawna zyskuje popularność także w Europie.

Korzyści z otulania

Noworodek, dzięki ciasnemu becikowi, czuje się bezpiecznie. Otulenie kojarzy mu się z życiem płodowym. Dzięki temu śpi spokojnie i nie dręczą go kolki.

Do otulania niemowlęcia używa się lekkiej pieluszki, becików, bądź otulacza z odsłoniętą głową. Chociaż style otulania różnią się w zależności od kultury danego kraju. Jednak takie zabezpieczenia malucha ma także wady. O czym należy pamiętać, zanim zdecydujemy się na ten sposób?

Spowijanie a karmienie piersią

- Według badań w czwartej dobie po porodzie noworodki, które były spowijane, więcej traciły na wadze niż dzieci, które również rozdzielono z matką, ale nie były spowijane - pisze na swoim blogu Magdalena Komsta, psycholożka i doula.

Otulane po porodzie maluchy później inicjują karmienie i ssą słabiej niż ich rówieśnicy, którzy po przyjściu na świat zostali od razu umieszczeni w bezpośrednim kontakcie z ciałem mamy:

- Szczególnie ważne są dwie pierwsze godziny po porodzie – jeśli tylko mama i dziecko są w dobrej formie, powinni ten czas spędzić ze sobą bez żadnej wierzchniej odzieży (mama – topless, a dziecko w samej pieluszce; oboje przykryci kocem). Okazuje się bowiem, że separowanie noworodka w tym wrażliwym okresie i spowijanie go może negatywnie wpłynąć na relację mama- dziecko - pisze Magdalena Komsta.

Co z rozwojem ruchowym maluszków?

Badanie ponad 1100 mongolskich dzieci, otulanych od urodzenia do 7 miesiąca życia wykazało, że spowijanie nie ma żadnego wpływu na rozwój psychoruchowy dzieci między 11 a 17 miesiącem życia.

Jednak fizjoterapeuci są w swoich opiniach podzieleni:

- Zdecydowanie wśród minusów spowijania należy wymienić brak możliwości ruchu dziecka, również ograniczenie odruchu Moro - mówi Marta Siedlecka, fizjoterapeutka i terapeutka SI w wywiadzie dla "Mamadu".

- Zbyt ciasne spowijanie może wpływać na dysplazję stawu biodrowego. Niemowlęta, dla prawidłowego rozwoju powinny spędzać jak najwięcej czasu w pozycji żabki, co ciasne spowijanie uniemożliwia - uczula.

Zobacz także: Będzie bon gastronomiczny. Minister zdradza szczegóły
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić