Szkoła pobiera za to opłaty? Nie ma prawa

166

Z założenia nauka w placówkach publicznych jest darmowa, a szkoła nie powinna generować żadnych kosztów. Mimo to w wielu miejscach dodatkowe opłaty za edukację już nikogo nie dziwią. Czy szkoły mają prawo wymagać pieniędzy od rodziców uczniów? Wyjaśnił to prawnik prowadzący popularny kanał na YouTube.

Szkoła pobiera za to opłaty? Nie ma prawa
Prawnik wyjaśnił, za co nie trzeba płacić w szkole (Getty Images, TikTok)

Choć edukacja w szkołach publicznych w teorii jest bezpłatna, to wielu rodziców i tak musi zmagać się z dodatkowymi opłatami, których wymaga dyrekcja niektórych placówek. W obliczu galopującej inflacji i wszechobecnej drożyzny ponadprogramowe wydatki nikomu nie są w smak. Warto uświadomić sobie, za co na pewno płacić nie trzeba.

Za co nie trzeba płacić w szkole?

Pomocną dłoń do rodziców dzieci w wieku szkolnym wyciągnął Marcin Kruszewski, prowadzący popularny kanał na TikToku "Prawo Marcina". W jednym ze swoich filmów prawnik wytłumaczył, które opłaty pobierane przez niektóre szkoły są niezgodne z prawem, a które nie są obowiązkowe.

Okazuje się, że w pełni dobrowolne są składki przeznaczane na radę rodziców. Szkoły nie mogą nikogo do nich zmusić. Wynika to z art. 84 ust. 6 Prawa oświatowego. Tiktoker podkreślił w swoim filmie, że szkoła nie może też karać swoich uczniów grzywną za złe zachowanie.

Słyszałem o przypadkach, kiedy szkoła kazała płacić np. za przeklinanie. To niezgodne z prawem - mówi Marcin Kruszewski.

Bezpłatne powinno być także otrzymanie świadectwa. Jak podkreśla Kruszewski, przepisy nie pozwalają szkole pobierać za nie opłat. Płatny jest jedynie duplikat świadectwa, co releguje § 29 rozporządzenia MEN z dnia 27 sierpnia 2019 w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków.

Problem poruszony przez prawnika okazał się bardzo poważny, co wynika z komentarzy, które pod jego filmem zostawiają młodzi internauci. Wielu z nich wskazuje, że szkoły publiczne, do których uczęszczają, pobierają opłaty, których nie mają prawa wymagać.

Całe życie straszyli, że jak nie zapłacimy składek na radę rodziców, to nie dostaniemy świadectwa - napisała jedna z osób.
U mnie składki są obowiązkowe... Sam dyrektor mówił - zauważa internautka.
Nam nie wydają świadectwa bez 1 zł - skomentowała uczennica.
W szkole podstawowej córka przynosiła karteczkę z sumą, jaka trzeba zapłacić za świadectwo, w gimnazjum i szkole średniej również była taka informacja - napisała mama uczennicy.

Na te niepokojące doniesienia prawnik odpowiada wprost. - Taki wymóg jest niezgodny z prawem - napisał w odpowiedzi na ostatni z przytoczonych komentarzy. Opinie internatów potwierdzają, że o tym problemie trzeba mówić i uświadamiać zarówno uczniów jak i ich rodziców.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Zobacz także: "To hucpa" Czarnka. Prezydent o "kradzieży" PiS
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić