Wyrzucono ją z restauracji. Zobacz, w co była ubrana. Internauci podzieleni
Martinę Corradi spotkała nieprzyjemna niespodzianka, przez którą wyjście do restauracji skończyło się zawstydzeniem. Wszystko dlatego, że młodą kobietę wyproszono z lokalu, a za powód podano nieodpowiedni strój. Corradi postanowiła opisać całą sytuację w sieci. Pokazała także, co na sobie miała tamtego dnia.
Martina Corradi wybrała się restauracji znajdującej się nieopodal słynnej australijskiej plaży Bondi. Dziewczyna, której towarzyszył jej chłopak, nie będzie jednak wspominała tego wyjścia zbyt dobrze. Kelnerka pracująca w lokalu poprosiła ją o wyjście, a za powód podała... nieodpowiedni strój młodej kobiety. Jak napisała Martina, poczuła się zawstydzona i upokorzona, bo pracownica restauracji w mało kulturalny sposób wyrzuciła ją na oczach innych gości.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Kobieta wyrzucona z restauracji. Pokazała, jaki miała na sobie strój
Corradi postanowiła opisać całą sytuację na Facebooku. Kobieta pokazała także zdjęcie swojego stroju, który wywołał reakcję kelnerki. Ponadto, Martina zaznaczyła, że restauracja znajduje się tuż przy plaży, a stolik, jaki zajęła, był na zewnątrz. Mimo wszystko opinie na temat ubrań Corradi są podzielone: część osób sądzi, że zachowanie kelnerki było skandaliczne, jednak nie brakuje także osób krytykujących skąpy strój Martiny. Młoda kobieta miała na sobie tamtego dnia obcisły koronkowy top z dużym dekoltem oraz białe spodnie.
Corrandi opisała całe zajście jako szokujące. Zwróciła także uwagę na to, że sytuacja dziwi tym bardziej, że przez trwającą pandemię mnóstwo restauracji odnotowało straty. Wydarzenie skomentowała menadżerka lokalu North Bondi Fish, Gemma Swanson, która przeprosiła klientkę i przyznała, że wspomniane zajście w ogóle nie powinno mieć miejsca. W ramach przeprosin Martina może wybrać się do restauracji na darmowy posiłek.
Zobacz także: "Dom nie do poznania". Przykre fakty na temat programu