Zdumiewające słowa grabarza. Ujawnił, co dzieje się w karawanie

Grabarz jest zawodem, który prawdopodobnie zawsze będzie potrzebny ludziom. Wszystko dlatego, że śmierć i późniejsze pogrzeby są nieodłącznymi elementami ludzkiej egzystencji. Oczywiście nie każdy ma na tyle mocne nerwy, by wykonywać zawód grabarza. Jak ta praca wygląda od kulis? O tym w sieci poinformować postanowił tiktoker Robas000.

Grabarz ujawnił zaskakujące informacjeGrabarz ujawnił zaskakujące informacje
Źródło zdjęć: © Pixabay

Grabarz Robert, funkcjonujący w sieci pod nickiem Robas000, cieszy się sporą popularnością. Regularnie odsłania kulisy swojej pracy i ujawnia szczegóły działalności w roli grabarza. Jego tiktokowy profil obserwuje ponad 200 tys. osób!

Wiele osób nie wyobraża sobie pracy w roli grabarza. Robert tymczasem uważa, że jest to działalność jak każda inna. W swoich filmach chętnie opowiada o tym, jak wyglądają jego zadania w zakładzie pogrzebowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biejat nie mówi "nie". "Musicie państwo poczekać"

Niegdyś opowiedział choćby o tym, co przeżył wtedy, gdy otworzył trumnę trzy miesięcy po pogrzebie. - Na mnie to zrobiło wrażenie. Nie, jeśli chodzi o widok, ale o zapach… Rozkładającego się człowieka, który wydziela z siebie taki zapach, że jeśli nigdy nie miałeś z tym styczności, przypomniałoby ci się, co jadłeś podczas Komunii... - mówił.

Jest to zapach naprawdę potworny i momentalnie wywołujący mdłości, gdzie nie jest tak łatwo się pozbyć tego odruchu. Lepiej takich trumien nie otwierać, bo też można się nabawić jakiś ciężkich powikłań, jeżeli chodzi o zdrowie. Nikomu tego nie radzę! - dodał.

Grabarz zdradził, co dzieje się w karawanie

Jeden z internautów postanowił zapytać Roberta, czy w karawanie transportującym ciała lub prochy zmarłych słucha się radia. Internauci zastanawiali się, czy słuchanie muzyki rozrywkowej w takim momencie nie kłóci się z powagą sytuacji.

Grabarz nie miał problemu z odpowiedzią na to pytanie. - Oczywiście, że słuchamy radia. Czy to wiadomości, czy jakichś piosenek - przekazał na TikToku.

Tłumaczył również, że grabarze często słuchają radia, by być na bieżąco z wiadomościami z Polski i ze świata. Jednocześnie zapewnił, że - właśnie z szacunku dla zmarłego - radia nie włącza się zbyt głośno.

Media, reklama, zakupy - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane