Od tej historii włos jeży się na głowie. Jeden z pracowników zakładu pogrzebowego dopuścił się znieważenia zwłok i usiłowania ograbienia mogił. Policja przez kilka dni monitorowała nowy grób na cmentarzu komunalnym Dębica w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie). Co ustalili śledczy?
W Świerżach (woj. lubelskie) podczas pogrzebu doszło do absurdalnej sytuacji. Po mszy żałobnej ksiądz ogłosił, że pochówku nie będzie. Dlaczego? Wszystkiemu winny był grabarz, który "zaniemógł" i nie wykopał grobu.
Kiedy 11-miesięczna Klara zmarła, rodzice myśleli, że większa tragedia już ich nie spotka. Podczas pogrzebu dziewczynki stało się jednak coś, co wywołało oburzenie pośród żałobników. Grabarz wykopał za mały grób. Kiedy nie zmieściła się w nim trumienka, postanowił ją opiłować.