Różaniec przed wejściem nie pomógł. Katolicy wystosowali petycję

142

Różaniec i wspólne modlitwy przed wejściem do warszawskiej restauracji "Madonna" nie odniosły oczekiwanego skutku. Teraz radykalnie katolickie ugrupowanie namawia do podpisywania petycji w sprawie zamknięcia lokalu. Nie możemy milczeć, bo to rozzuchwala bluźnierców! - przestrzegają ekstremiści.

Różaniec przed wejściem nie pomógł. Katolicy wystosowali petycję
Wystosowali petycję by zamknąć bluźnierczą restaurację (Facebook, Krucjata Młodych TFP)

Choć na gastronomicznej mapie Warszawy restauracja Madonna zlokalizowana przy placu Konstytucji 3 widnieje zaledwie od kilku miesięcy, a jej menu znacząco nie odbiega od innych lokali, reklamy miejsca może pozazdrościć jej niejeden właściciel związany z branżą.

Wszystko za sprawą wystroju, który wykorzystuje postać Madonny, w wielu często nieakceptowanych przez osoby wierzące kontekstach.

Figura Matki Boskiej zapraszająca na kolorowe drinki pośród neonów czy różańce wiszące na butelkach z alkoholem dotykają gorliwych katolików na tyle mocno, że ci cyklicznie organizują protesty i nawołują do likwidacji miejsca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przeskanowali obraz. Przez przypadek odkryli prawdę o 400-letnim dziele

I choć wspólne odmawianie różańca przed knajpą czy leżenie krzyżem przy wejściu nie odnoszą pożądanych skutków, przedstawiciele organizacji Polska Katolicka nie tracą nadziei i szukają nowych rozwiązań na likwidację lokalu.

Tym razem, zamiast spotkać się przed restauracją nawołują do podpisywania petycji w sieci. Przekonują przy tym, ze powodów do zamknięcia bluźnierczej restauracji jest aż nadto.

Nie pozwólmy dalej pluć na świętości i obrażać Pana Boga! Nie możemy milczeć, bo to rozzuchwala bluźnierców! - czytamy we wpisie umieszczonym na profilu organizacji katolickiej. - Apelujemy do prezydenta miasta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego o niezwłoczne cofnięcie zgody na dalsze funkcjonowanie tego lokalu - przekonują.

W liście do prezydenta można przeczytać, że wystrój restauracji w jawny sposób szydzi z chrześcijańskich symboli i wizerunków, a głównym obiektem drwin jest "Matka Boża, która przedstawiana jest w wulgarnym i prześmiewczym kontekście", a "zgoda na dalsze funkcjonowanie tej restauracji to szerzenie nienawiści wobec katolików".

Ale nie brakuje tez głosów przeciwników petycji. "Po co reklamujecie to miejsce" - pyta ktoś pod tekstem a inna z osób dodaje:

Po tym można stwierdzić jakie są priorytety, jakie wartości są ważne dla ekstremistów religijnych. Tak jak Kościoła, nic nie obchodzi, prócz ich własnych interesów.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić