O włos od tragedii na przejeździe kolejowym w Starej Wsi. Jest nagranie

Chwile grozy na przejeździe kolejowym w Starej Wsi koło Piotrkowa Trybunalskiego (woj. łódzkie). Do przejazdu zbliżał się rozpędzony pociąg, tymczasem kobieta utknęła na torach z powodu nagłej awarii samochodu. Tak rozpoczęła się dramatyczna walka z czasem. Polskie Koleje Państwowe udostępniły nagranie z tego zdarzenia.

Dramatyczne sceny n aprzejeździe kolejowymDramatyczne sceny n aprzejeździe kolejowym
Źródło zdjęć: © PKP Polskie Linie Kolejowe, YouTube
Aneta Polak

W poniedziałek, 17 lutego, w Starej Wsi koło Piotrkowa Trybunalskiego, samochód utknął na przejeździe kolejowym. Kierująca próbowała uruchomić pojazd, ale bezskutecznie. Z odsieczą ruszył znajomy kobiety, który również nie zdołał odpalić auta. Sytuacja stała się dramatyczna. Jak widzimy na nagraniu, w pewnym momencie zapaliło się czerwone światło i opadły rogatki. Od tragedii dzieliły kobietę dosłownie sekundy.

Na szczęście inny kierowca posiadał linę holowniczą, którą przypiął do zepsutego auta. W ostatniej chwili udało się ściągnąć pojazd z torów, tuż przed nadjeżdżającym pociągiem pospiesznym.

Cała akcja trwała zaledwie 1,5 minuty. Sceny, które obserwujemy na mrożącym krew w żyłach nagraniu udostępnionym przez Polskie Koleje Państwowe, przywodzą na myśl rozbrajanie tykającej bomby. Tylko dzięki szybkiej reakcji uczestników zdarzenia, udało się uniknąć tragedii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podjechał sprawdzić trzeźwość. Policjanci nie mieli wyboru

Nagranie z przejazdu kolejowego

"Kierowcy i maszynista mogą odetchnąć z ulgą. To była prawdziwa walka z czasem. Od momentu utknięcia auta na torach do przejazdu pociągu mija zaledwie 1,5 minuty. Wielkie brawa dla naszych bohaterów za zachowanie zimnej krwi i skutecznie działanie pod ogromną presją" - napisała spółka PKP Polskie Linie Kolejowe.

Portal raportkolejowy.pl przekazał, że przyczyną nagłego unieruchomienia auta było urwanie przerdzewiałego wahacza. Kobieta miała więc ogromne szczęście w nieszczęściu.

Stara Wieś: sekundy od tragedii na przejeździe kolejowym

Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe w opisie do nagrania przypomina, co zrobić, gdy znajdziemy się w podobnej sytuacji i auto stanie na torach:

Natychmiast opuść pojazd! Oczywiście zabierz ze sobą pasażerów! Wezwij pomoc - zadzwoń pod 112 i podaj numer przejazdu z Żółtej Naklejki – nawet jeśli wydaje Ci się, że nie ma czasu, służby mogą wstrzymać ruch pociągów. Nie ryzykuj życia! Nie da się go zastąpić - samochód już tak. Jeżeli dojdzie do awarii auta na przejeździe, a jest Was kilkoro, podzielcie się zadaniami. Niech jedna osoba zadzwoni pod numer alarmowy 112 i poda lokalizację przejazdu z Żółtej Naklejki. Druga osoba w tym czasie może zadbać o pozostałych towarzyszy podróży i pomóc im opuścić pojazd - podano w komunikacie.
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka