Agnieszka Gozdyra zgłosiła sprawę na policję. Grożono, że ogolą jej głowę

50

Agnieszka Gozdyra zgłosiła na policję pogróżki, jakie pod jej adresem wysłał jeden z internautów. - W obliczu takich gróźb nie można milczeć - tłumaczyła w rozmowie z serwisem Wirtualne Media dziennikarka Polsat News.

Agnieszka Gozdyra zgłosiła sprawę na policję. Grożono, że ogolą jej głowę
Agnieszka Gozdyra nie pobłaża hejterom. Sprawę ostatnich gróźb skierowała na policję (AKPA)

Agnieszka Gozdyra jest jedną z najpopularniejszych dziennikarek informacyjnego kanału Polsatu. W programie "Skandaliści" czy "Debata dnia" potrafi postawić polityków do pionu, co wielokrotnie udowodniła.

Także w sieci dziennikarka nie zamierza pobłażać tym, którzy przekraczają granice nie tylko kultury, lecz także prawa. Po tym, jak poinformowała na Twitterze o ataku antyszczepionkowców na mobilny punkt szczepień przeciwko COVID-19 w Zamościu, sama padła ofiarą hejtu i gróźb ze strony internautów.

Gozdyra stanowczo zareagowała i zgłosiła sprawę na policję. Tożsamość internauty, który zapowiadał, że propagującym szczepienia - takim jak ona - będą "golić łby", szybko została ustalona.

Zobacz także: Najgłupsze wypowiedzi gwiazd o koronawirusie

W rozmowie z portalem Wirtualne Media Agnieszka Gozdyra z całą stanowczością podkreślała, że choć jest przyzwyczajona do krytyki, to przejawów agresji, także tej słownej, nie można lekceważyć. Zwłaszcza teraz, gdy przeciwnicy szczepień tak łatwo przechodzą od słów do czynów.

Dostaję bardzo dużo obelg, na które nie reaguję. Jestem odporna na hejt i wyzwiska. Czym innym jednak są obelgi, a czym innym groźby uszkodzenia ciała, po których czuję się zagrożona. W obliczu takich gróźb nie można milczeć - zaznaczyła Gozdyra.

Przypomnijmy, że wcześniej dziennikarka opublikowała personalia autorów obraźliwych wypowiedzi i gróźb pod jej adresem.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: KME
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić