Czy to jest prawda o facetach? Zdradzona Edyta Górniak publikuje obrazek

41

Niedawno Edyta Górniak żaliła się w tabloidzie na swój zły stan, będący pokłosiem zdrady ze strony partnera. Niestety, wydarzenia okazały się być na tyle traumatyczne, że gwiazda w mediach społecznościowych wciąż publikuje obrazy nawiązujące do niewierności. Tym razem postawiła na "zabawną" grafikę.

Czy to jest prawda o facetach? Zdradzona Edyta Górniak publikuje obrazek
Edyta Górniak (PAP)

Edyta Górniak jest cenioną polską piosenkarką. Od połowy lat 90. zachwyca swoim wyglądem i talentem. Niestety, w miłości szczęścia nie ma.

Wszystkie jej związki do tej pory kończyły się rozstaniem. Związana była m.in. z dziennikarzem Piotrem Kraśko, reporterem Robertem Kozyrą, gitarzystą Dariuszem Krupą, z którym ma syna Allana, prawnikiem Piotrem Schrammem, amerykańskim aktorem Williamem, o którym niewiele wiadomo czy rajdowcem Mateuszem Zalewskim.

Później plotkowano o romansie z instruktorem jazdy Dawidem Zawadzkim, ale nic z tego nie wyszło. Jak doniósł "Super Express", ostatni związek artystki zakończył się totalnym fiaskiem, a sama Górniak mocno po nim cierpiała.

Wydaje mi się, że ja poukładałam już wszystko w sobie. Natomiast moje ciało choruje. I to bardzo długo już. To są różne bóle fizyczne. Kiedyś stresy "chowałam" w brzuchu i bardzo mnie brzuch bolał. Potem "chowałam" na karku. Pewnie każdy z nas ma jakieś tam miejsce. I kiedy nastąpiła ta zdrada, dosyć trudna, bo wynikiem zdrady było poczęcie, to było totalnie traumatyczne i bardzo, bardzo głębokie - powiedziała w rozmowie z dziennikiem.

Dziwna ekspresja uczuć

Piosenkarka jednak nie chce korzystać z pomocy specjalistów i zapowiedziała własną terapię. Na jej profilu w mediach społecznościowych pojawiła się wymowna grafika, niestety nawiązująca do zdrady.

Widać na nim trzy kobiety oglądające skoki narciarskie. Na samej górze znajduje się szyderczy podpis: "Faceci jedni skoki w dal, drudzy skoki w bok".

Czyżby to była forma "pomocy samej sobie"? Oby wkrótce stan psychiczny artystki się poprawił.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić