Ewa Wiśniewska o polskich aktorkach: Mają usta jak parówki

Ewa Wiśniewska to gwiazda legendarnego już "Ogniem i mieczem". Aktorka udzieliła ostatnio wywiadu Plejadzie i ostro skrytykowała koleżanki po fachu, które, by zatrzymać czas, poddają się zabiegom upiększającym. "Mają parówki zamiast ust i napuchnięte policzki" - przyznała.

Ewa WiśniewskaEwa Wiśniewska ostro o koleżankach po fachu
Źródło zdjęć: © PAP
Karolina Sobocińska

Ewa Wiśniewska jest jedną z najbardziej utytułowanych polskich aktorek. Największą rozpoznawalność przyniosła jej rola Kurcewiczowej w "Ogniem i mieczem", za którą otrzymała Orła.

Ostatnio 79-letnia aktorka, która pracuje w zawodzie już od 60 lat, udzieliła wywiadu Plejadzie. Zapytana o pokolenie młodych aktorów, nie przebierała w słowach.

Przede wszystkim nie rozumiem, co oni mówią na scenie, o telewizji już nie wspominając. Szemrzą coś pod nosem.(...) Poza tym kiedyś trzeba było zapracować sobie na to, by zostać dostrzeżonym i docenionym. Dziś wystarczy parę razy pokazać się na czerwonym dywanie, zaliczyć jakiś jeden zawodowy wybryk i już jest się gwiazdą. To demoralizuje młodych ludzi. Chodzą potem w pawich piórach i myślą, że zjedli wszystkie rozumy - uważa Wiśniewska.

Dostało się jednak nie tylko młodym aktorom. Koleżanki po fachu, będące w podobnym wieku lub niewiele młodsze też "oberwały". Chodzi o ich sztuczny wygląd. Wiśniewska stwierdziła, że część z nich ma "usta jak parówki" i części z nich nawet... nie poznaje.

Mają parówki zamiast ust i napuchnięte policzki. Przecież to od razu widać. Albo robią sobie tak białe zęby, że nie da się na nie patrzeć, gdy stoją na scenie. Trzeba mieć świadomość upływu czasu i starzeć się z godnością.
Kilka razy zdarzyło mi się, że jedna czy druga serdecznie witała się ze mną, a ja nie miałam pojęcia, o co chodzi. Słyszałam: "Ewuniu…", więc na pewno się znałyśmy. To była ciężka myślowa przeprawa, żeby domyślić się, kto to jest - dodała.

Artystka zaznaczyła, że utalentowanych aktorek obecnie jest niewiele. Za przykład tych, na które warto patrzeć podała Kamilę Baar czy Magdalenę Cielecką.

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez