Ibisz zbawieniem dla Polsatu? Chcą reaktywować znany teleturniej
Edward Miszczak podobno wpadł na pomysł, który ma pozwolić na podniesienie oglądalności Polsatu. Rzekomo chce reaktywować znany i lubiany teleturniej. Prowadzącym miałby zostać Krzysztof Ibisz, który cieszy się ogromną popularnością.
Śmiało można pokusić się o stwierdzenie, że Krzysztof Ibisz jest ikoną polskiej telewizji. Na antenie debiutował w latach 90. Od tego czasu sprawdził się w wielu znanych formatach.
Ibisz może pochwalić się imponującym CV. Prowadził takie programy jak między innymi "5-10-15", "Czar par", "Wszystko albo nic", "Zostać gwiazdą", "Awantura o kasę", "Gra w ciemno" i "Jak oni śpiewają".
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Okazuje się, że dyrektor Polsatu Edward Miszczak chciałby wykorzystać popularność Ibisza. Podobno uważa, że gwiazdor byłby magnesem na widzów. Miszczak - jak wynika z medialnych doniesień - chciałby postawić na format, który już sprawdził się na antenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Plotek twierdzi, że ma dojść do reaktywacji jednego z popularnych niegdyś teleturniejów z Krzysztofem Ibiszem w roli głównej. Na antenie Polsatu prowadził on trzy znane programy - "Awantura o kasę", "Gra w ciemno" czy "Jak oni śpiewają".
Edward Miszczak reaktywuje popularny teleturniej?
Pomysł reaktywacji któregoś z teleturniejów z Ibiszem w roli głównej brzmi interesująco. Na którą produkcję może postawić Edward Miszczak? Tego na razie nie wiemy.
Miszczak bardzo chciałby, aby jeszcze bardziej eksponować na antenie Krzysztofa Ibisza. Wpadł na pomysł, żeby reaktywować jego jakiś stary teleturniej, bo przykład pana z "Jednego z dziesięciu" pokazuje, że wiedza umie jeszcze wzbudzać ogromne emocje. Teraz przygląda się temu, co kiedyś leciało na Polsacie i zastanawia się, który teleturniej w dzisiejszych czasach byłby najlepszy - powiedział informator z Polsatu w rozmowie z Plotkiem.