Atmosfera w TVP. Jakimowicz wściekły. Ogórek zakłopotana

Jarosław Jakimowicz na antenie TVP Info odniósł się do zarzutów dziennikarzy z programu "Uwaga! TVN", którzy zasugerowali, że miał dopuścić się gwałtu. Był tym faktem wyraźnie zdenerwowany. Magdalena Ogórek wspierała Jakimowicza, mówiąc, że "rozumie jego emocje". Jednocześnie po dziennikarce widać było duże zakłopotanie. "Wiesz, że ja ci zawsze powiem – nie masz prawa, hamuj język, ale Ty też masz emocje!".

Jarosław JakimowiczJarosław Jakimowicz
Źródło zdjęć: © TVP Info

Jarosław Jakimowicz jest gospodarzem programu "W kontrze" na antenie TVP Info, który prowadzi wspólnie z Magdaleną Ogórek. Tam aktor i była kandydatka na urząd prezydenta komentują bieżące wydarzenia ze sceny politycznej i społecznej w Polsce. Program jest znany głównie z tego, że prowadzący często nie przebierają w słowach i opowiadają o prywatnych konfliktach.

Jakimowicz: "TVN to szmaciarze"

We wtorkowym programie Jarosław Jakimowicz postanowił skomentować materiał TVN, w którym zasugerowano, że mógł dopuścić się gwałtu. W jednym z materiałów "Uwagi!" stacji TVN na temat ubiegłorocznego konkursu "Miss Generation" padła sugestia, że Jakimowicz miał w jego trakcie dopuścić się czynu podpadającego pod paragraf. Aktor nazwał wówczas stację "szmaciarzami".

Magdalena Ogórek przyznała, że wtedy powiedziała, że to słowo nie jest fajne. "Natomiast nie masz "Gazety Wyborczej", która ci napisze: "rozumiem twoje emocje"" - kpiła dziennikarka.

"Nie wybaczę tego nigdy!"

Jakimowicz zareagował ostro. "Nazwano mnie gwałcicielem. Pomówienie typowo, które się pojawiło w mediach, nie ma żadnego innego sformułowanego przez sądy, policję czy tę niby poszkodowaną. To ja nie mam prawa tak powiedzieć w emocjach, widząc, jak cierpi moja żona, rodzina?" - dopytywał poruszony.

Do mnie też znajomi dzwonili i mówili: "Wiesz, może nie powinieneś". Pokazać żonę, pokazać dzieci i pokazać, jak ten okres wyglądał? Mi tutaj ciągle zwracają uwagę nasi widzowie w tych social mediach, że może pan nie powinien, że może za ostro... Dlaczego?! "Oko za oko" – dlaczego mam reagować inaczej? Nie wybaczę tego nigdy! - prawie krzyczał na antenie Jakimowicz.

Ogórek wspierała aktora

Magdalena Ogórek próbowała zachować neutralność, ale w jej słowach było słychać widoczną chęć wsparcia Jarosława Jakimowicza. Zasugerowała, że oskarżenia TVN-u są zbyt nacechowane. "Wiesz, że ja ci zawsze powiem – nie masz prawa, hamuj język. Natomiast popatrz, jaki jest brak symetrii w tych reakcjach. Ty też masz emocje" - powiedziała współprowadząca.

Pastwienie się nad rodziną to już obowiązująca powszechnie norma, na którą nikt nie zwraca uwagi. To jest straszne, co się dzieje - dodała Ogórek.

Na koniec aktor odniósł się do tematu wolnych mediów. Jego zdaniem TVN traktuje "wolne" jako "wolne od odpowiedzialności". "Tu nie ma żadnej innej wolności, o którą wy zabiegacie i walczycie, bo wam nikt jej nie ogranicza" — zakończył swoją wypowiedź Jarosław Jakimowicz.

Szefowa "Wiadomości" Danuta Holecka wyróżniona. Gorzki komentarz Katarzyny Lubnauer

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala