"Jechałem przez wiochę...". I nadjechała policja. Friz narobił sobie problemów

193

Friz, czyli najpopularniejszy youtuber w Polsce, wyjawił internautom, że narobił sobie sporych problemów. Gnał jak szalony w terenie zabudowanym i został złapany przez policję. Funkcjonariusze odebrali mu prawo jazdy.

"Jechałem przez wiochę...". I nadjechała policja. Friz narobił sobie problemów
Friz (Instagram)

Friz, a w zasadzie Karol Wiśniewski, cieszy się sporą popularnością. Jego filmy ogląda mnóstwo osób. Ostatnio natomiast furorę robią lody Ekipy Friza.

Niestety, oprócz wzlotów, Wiśniewski miewa też upadki. Młody celebryta już po raz drugi stracił uprawnienia do kierowania pojazdami. Najpierw "prawko" zabrano mu za punkty karne, a tym razem przyczyną była nadmierna prędkość.

Dobra, zdradzę wam coś, ale tylko tutaj: ok. 2 tygodnie temu straciłem prawko na 3 msc. - przekazał na Twitterze.

Friz stracił prawo jazdy. Co zrobił?

Friz przez trzy miesiące nie będzie mógł prowadzić samochodu. Dlaczego zabrano mu uprawnienia?

Jechałem przez wiochę od Werki do siebie na święta i z naprzeciwka jechała nieoznakowana insignia. Nie wiedziałem, że mogą mierzyć w trakcie jazdy z naprzeciwka. Policjanci byli bardzo profesjonalni, pełna kulturka: dzień dobry, przekroczył Pan ponad 50 w terenie - relacjonuje Friz.

Po trzech miesiącach Karol Wiśniewski odzyska dokumenty. Nie będzie musiał ponownie uczestniczyć w kursie. Mimo to ta sytuacja jest dla niego solidną lekcją. - Pamiętajcie, nie warto zapier***** - podkreśla.

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić