Jej syn wymachiwał tym podczas wywiadu. Polityczka nie wiedziała, co zrobić

Takie wpadki to rzadkość. Wywiad z pewną nowozelandzką polityczką szybko zmienił się w katastrofę. Wystarczyło, że na nagranie wkroczył jej syn, który pokazał pewne warzywo.

Carmel Sepuloni była mocno zdziwiona zachowaniem synaCarmel Sepuloni była mocno zdziwiona zachowaniem syna

Praca w domu ma swoje zalety i wady. O tych drugich przekonała się ostatnio Carmel Jean Sepuloni, minister ds. rozwoju w nowozelandzkim rządzie. Podczas wideowywiadu, który leciał na żywo na stronie Radia Samoa, jej syn zrobił coś zupełnie nieoczekiwanego.

Nie dość, że wtargnął do pokoju, to jeszcze zaczął wymachiwać marchewką. Chłopaka mocno rozbawił falliczny kształt warzywa i postanowił podzielić się tym z mamą, a co za tym idzie, także wszystkimi widzami, którzy akurat oglądali wywiad.

Atak zimy w Tatrach. TPN ostrzega: Jest bardzo ślisko

Polityczka próbowała jakoś zaradzić sytuacji, siłując się z synem. Sytuacja mocno rozbawiła prowadzącego programu. Sepuloni próbowała wszystko później obrócić w żart.

Tak, siłujemy się o marchewkę podczas wywiadu na żywo i tak, śmieję się z tego teraz, ale wtedy wcale nie było mi do śmiechu! Pozdrowienia dla wszystkich rodziców pracujących z domu - widzę was! Zanotować: nigdy nie kupuj marchewki o dziwnym kształcie – napisała na Twitterze.

W komentarzach internauci nie kryli rozbawienia. Zwrócili również uwagę na fakt, że politycy to "normalni ludzie z rodzinami". Ktoś zasugerował nawet, żeby Sepuloni nabrała dystansu. W końcu poszło jedynie o marchewkę.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C