Johnny Depp miał operacje plastyczne? Znany chirurg ujawnia
Fani martwią się wyglądem Johnny'ego Deppa. Niektórzy sugerują nawet, że inny wygląd to nie tylko stresowa sytuacja z "rozwodem dekady". Jeden z najbardziej znanych chirurgów plastycznych na świecie wziął pod lupę jego ostatnie zdjęcia i zdradził, czy aktor zrobił sobie operacje plastyczne.
Johnny Depp przechodzi ostatnio trudne chwile. Jego batalia sądowa z byłą żoną Amber Heard o 50 mln dolarów wciąż się zaostrza.
Do tego stopnia, że fani zaczęli martwić się nie tylko jego stanem psychicznym, ale również wyglądem. Niektórzy zaczęli sugerować, że aktor przeszczepił sobie włosy i zrobił zabieg na oczy. A jaka jest prawda?
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Czytaj też: Śmierć Ewy Tylman. Adam Z. usłyszał wyrok
Okiem eksperta
Sprawie postanowił przyjrzeć się znany w Hollywood chirurg plastyczny.
Mężczyzna porównał zdjęcia aktora - z teraz i 25 lat wstecz. Następnie przeprowadził wnikliwą analizę wyglądu 58-latka, którą podzielił się na TikToku.
To jest jego zdjęcie z 1996 r., a tutaj teraźniejsze. Krążą plotki, że przeszedł transplantację włosów, ale to nie jest tak oczywiste. Jeśli jednak to zrobił, zabieg był delikatny. Jego oczy też nie wyglądają inaczej. Może mieć wstrzyknięte jakieś wypełniacze w policzki, ale znów bardzo mało. Wygląda na to, że jego nos może być odrobinę krótszy, więc możliwe jest wykonanie rynoplastyki. Nie widzę nic więcej, więc powiedziałbym, że Johnny Deep jest naturalny - powiedział.
Fani nie ukrywają, że podzielają zdanie chirurga. Zachwalają naturalność aktora i "piękne starzenie".
Wygląda dokładnie tak samo - napisał jeden z nich.
Pięknie się starzeje - wtóruje drugi.
Starzeje się jak dobre wino - dodał trzeci.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl