Katarzyna Skrzynecka pochowała rodziców. "Ciężki czas dla każdego"

36

Katarzyna Skrzynecka pożegnała już zarówno mamę, jak i tatę. 1 listopada po raz pierwszy zapali znicze obojgu rodzicom. Celebrytka absolutnie nie ukrywa, że to dla niej trudna sprawa.

Katarzyna Skrzynecka pochowała rodziców. "Ciężki czas dla każdego"
Katarzyna Skrzynecka (AKPA)

Katarzyna Skrzynecka już 14 lat temu straciła mamę. Pani Magdalena zmarła po długiej chorobie. Niestety, z problemami zdrowotnymi mierzył się również ojciec celebrytki.

W 2012 roku zdiagnozowano u niego Alzheimera. To nieuleczalna choroba. Sprawia ona, że chory stopniowo traci kontakt z rzeczywistością i przestaje rozpoznawać bliskie osoby.

Niestety, ojciec Skrzyneckiej zmarł w czerwcu tego roku. Opiekowała się nim do końca, choć nie było łatwo. Nadchodząca uroczystość Wszystkich Świętych będzie pierwszą, podczas której celebrytka zapali znicz zarówno mamie, jak i tacie.

Zawsze jest to ciężki czas dla każdego, kiedy przychodzi etap żegnania rodziców. Uświadamiasz sobie, że teraz ty jesteś tym najstarszym pokoleniem i przejmujesz całą rodzinę. Wiem, że nasi bliscy, którzy odeszli, zawsze przy nas zostają jako Anioły Stróże. Dobre skrzydła mojej mamy i taty zawsze będę czuć ze sobą. Trzeba doceniać każdy dobrze przeżyty dzień, bo nic nie jest dane na zawsze - podkreśliła aktorka w rozmowie z Fakt TV.

Wiedziała, że stan ojca jest poważny

Podczas wywiadu dla Fakt TV Skrzynecka spostrzegła również, że w przypadku Alzheimera można jedynie spowalniać rozwój choroby. - Tata od niemal 10 lat chorował na alzheimera. Nauka nie znalazła jeszcze na to leku... Można jedynie znacznie opóźniać postępowanie choroby... W końcowym jej etapie sam chory odpływa na tyle z pamięcią i nieświadomością, że nie cierpi, nie będąc do końca świadom, że jest tak źle jak jest - mówiła Skrzynecka.

Od Wielkanocy wiedziałam już, że stan taty jest poważny i chciałam przy nim być jak najwięcej, dlatego zwolniłam swoje tempo w pracy. Zasnął szczęśliwy, we własnym domu i otoczony rodziną. Miał 80 lat i szczęśliwie dożył pięknego wieku - podsumowała celebrytka.
Zobacz także: Sara Boruc o influencerkach: "To nie jest praca"
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić