Krzysztof Jackowski już wszystko wie. "Lewy" ma się czym martwić

26

Robert Lewandowski ma za sobą pierwsze występy w barwach klubu z Barcelony. Jak potoczy się jego kariera w "Dumie Katalonii"? Swoją wizją na ten temat podzielił się słynny jasnowidz Krzysztof Jackowski. "Lewy" nie może spać spokojnie. Czekają go trudne wyzwania.

Krzysztof Jackowski już wszystko wie. "Lewy" ma się czym martwić
Krzysztof Jackowski (AKPA)

Robert Lewandowski ma za sobą wspaniałe sezony w Bundeslidze. Polak był wiodącą postacią Bayernu Monachium i zbierał mnóstwo pozytywnych recenzji. W końcu "Lewy" uznał, że czas na nowe wyzwania i pożegnał się z bawarskim zespołem.

Teraz będzie grał w Barcelonie. Wielu fanów Lewandowskiego zastanawia się, czy najlepszy polski piłkarz podoła nowym wyzwaniom i będzie ważnym ogniwem "Dumy Katalonii".

Co na to Krzysztof Jackowski? Swoimi przewidywaniami w sprawie przyszłości Roberta Lewandowskiego podzielił się w rozmowie z "Super Expressem".

Uważam, że Robert Lewandowski będzie sobie dobrze radził - powiedział Jackowski.

Jackowski wprost o przyszłości Roberta Lewandowskiego

Słynny jasnowidz podkreślił również, że dotychczasowe sukcesy najlepszego polskiego piłkarza "trzeba zapakować w jedno opakowanie i je chełpić, ponieważ to były duże sukcesy".

Lewandowski wszedł do zespołu, w którym jest o wiele większa konkurencja. Bardzo ważne, że Lewandowski w moim poczuciu musi się teraz zmierzyć z własną psychologią. To znaczy musi nauczyć się walczyć sam na boisku, ponieważ mam wrażenie, że w drużynie, w której jest, będzie wyczuwał od samego początku pewną rywalizację. Taką wewnętrzną - dodał Krzysztof Jackowski.

Jego zdaniem, Lewandowski da sobie radę. - Jest to wybitny piłkarz, ale musi być indywidualistą, jeżeli chce mieć ważne miejsce w tym zespole - podsumował najsłynniejszy profeta w kraju.

Zobacz także: Lewandowski w Barcelonie. Jak to wpłynie na jego grę w reprezentacji Polski?
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić