aktualizacja 

Krzysztof Materna zaszczepił się przed lekarzami. Padło zagadkowe "przepraszam"

23

Krzysztof Materna wyznał, że znalazł się w grupie znanych i lubianych, którym WUM zaproponował szczepienie przeciw Covid-19. Wypłynięcie nazwisk osób rzekomo zaangażowanych w akcję promocyjną wywołało ogólnopolską aferę. Materna po złożeniu wyjaśnień opublikował dwuznaczny wpis na Instagramie, który wielu odebrało jako przyznanie się do błędu.

Krzysztof Materna zaszczepił się przed lekarzami. Padło zagadkowe "przepraszam"
Krzysztof Materna został wmieszany w tzw. aferę szczepionkową (AKPA)

Materna jest aktywny na Instagramie od dwóch lat. Zabawne zdjęcia i wpisy obserwuje tam prawie 32 tys. osób. Ostatnio pojawiła się tam fotka Materny głaszczącego psa, a w opisie pojawiło się tylko jedno słowo: "Przepraszam…". Co satyryk miał na myśli?

Wielu komentujących odebrało ten wpis jako przeprosiny Materny za tzw. aferę szczepionkową. Przypomnijmy, że na szczepionkę przeciw Covid-19 wciąż czeka wielu lekarzy, personel medyczny i inni przedstawiciele tzw. grupy 0. Tymczasem w szpitalu Warszawskiego Uniwersytety Medycznego doszło do szczepienia aktorów, polityków, szefów TVN-u, którzy powinni czekać na swoją kolei jak miliony innych Polaków.

Krystyna Janda, Wiktor Zborowski, Radosław Pazura czy właśnie Krzysztof Materna – to kilka znanych osób, które zaszczepiły się poza kolejnością. Satyryk w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" twierdził, że miał w ten sposób brać udział w akcji promocyjnej szczepień. Ale widzi, że przyniosło to więcej szkody niż pożytku.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Dostarczyłem żeru ludziom, którzy codziennie okłamują miliony Polaków, a teraz wycierają sobie gębę moim nazwiskiem. Rządzący przykrywają nami swoją nieudolność i brak przygotowania do masowego szczepienia. Czy pan sobie wyobraża, że nieskazitelna, złożona z samego dobra Magda Umer czy Wiktor Zborowski czyhają na szczepionki, które mieliby zabrać jakiemuś lekarzowi? To nonsens - podsumował aferę Materna w "Gazecie Wyborczej".

Nie wiadomo, czy Instagramowe "przepraszam" dotyczy właśnie tej afery, ale wielu fanów Materny tak to odczytało. I zgodnie uznali, że satyryk nie ma za co przepraszać.

Zobacz także: Afera szczepionkowa – złota "osiemnastka"
Autor: WKZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić