aktualizacja 

Lis oburzony decyzją prokuratury. Korwin-Piotrowska: "to obowiązek, a nie żadne ZSRR"

240

W piątek (14 kwietnia) Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów postawiła Tomaszowi Lisowi zarzut reklamowania alkoholu i skierowała go na badania psychiatryczne. Były redaktor naczelny tygodnika "Newsweek" za pośrednictwem mediów społecznościowych skrytykował tę decyzję. Do sprawy odniosła się Karolina Korwin-Piotrowska.

Lis oburzony decyzją prokuratury. Korwin-Piotrowska: "to obowiązek, a nie żadne ZSRR"
Tomasz Lis i Karolina Korwin Piotrowska (AKPA, Instagram, Piętka Mieszko)

Tomasz Lis, były redaktor naczelny tygodnika "Newsweek", za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że został skierowany przez prokuraturę do wykonania badań psychiatrycznych.

"W związku z postawionym mi absurdalnym zarzutem i z faktem, że byłem leczony neurologicznie (4 udary), pani prokurator skierowała mnie na obowiązkowe badania psychiatryczne. Oczywiście pójdę (nie wiem czy będzie to świadczyło o zdrowiu psychicznym czy przeciwnie). Witamy w ZSRR - napisał na Twitterze Tomasz Lis.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

57-latek usłyszał zarzut reklamowania napojów alkoholowych wbrew przepisom ustawy o wychowaniu w trzeźwości i o przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Z zawiadomieniem o przestępstwie wystąpiła Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nerwowo w opozycji. "Obrazili się na sondaż"
"W prokuraturze postawiono mi dzisiaj zupełnie absurdalny zarzut złamania ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Informuję przy okazji, że nie życzę sobie, by nazywano mnie Tomaszem L. Byłem i jestem Tomaszem Lisem - napisał dziennikarz w mediach społecznościowych.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Karolina Korwin-Piotrowska o skierowaniu Lisa na badania psychiatryczne: "to obowiązek, a nie żadne ZSRR"

Karolina Korwin-Piotrowska odniosła się do słów byłego redaktora naczelnego tygodnika "Newsweek". Na Instagramie dziennikarka opublikowała wpis, w którym jasno podkreśliła, że nie widzi nic złego w działaniu prokuratury.

Stwierdziła również, że praca w mediach jest wyjątkowo niszcząca. Dlatego w jej opinii dziennikarze powinni co jakiś czas przechodzić badania psychiatryczne.

"W postępowaniu karnym, a tak jest w przypadku "Newsweeka", w sytuacji leczenia neurologicznego, cztery udary to potężne obciążenie dla organizmu i mózgu też. Badanie przez psychiatrę i psychologa, oczywiście biegłych, to obowiązek, a nie żadne ZSRR - napisała Karolina Korwin Piotrowska na Instagramie.
- Nie ma nic złego w spotkaniu z psychiatrą czy psychoterapeutą. A jeżeli ma się "retro metody pracy" i problem z wybuchami emocji, tym bardziej jest to potrzebne. Po latach w mediach uważam, ze spora część dziennikarzy obowiązkowo powinna co jakiś czas przechodzić badania psychiatryczne, bo to jest strasznie niszczący zawód" - czytamy w poście Karoliny Korwin-Piotrowskiej odnoszącym się do decyzji prokuratury o skierowaniu Tomasza Lisa na badania psychiatryczne.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić