Przykrą wiadomość potwierdziła w rozmowie z magazynem "Variety" przedstawicielka prasowa aktora, Jennifer Allen. Andre Braugher zmarł w poniedziałek, 11 grudnia po krótkiej chorobie. Bezpośrednia przyczyna śmierci artysty nie została podana do wiadomości publicznej.
Nie żyje znany aktor Andre Braugher
Widzowie pokochali Andre Braughera przede wszystkim dzięki jego charyzmatycznemu występowi w hitowym serialu komediowym produkcji Netflixa "Brooklyn 9-9". Aktor wcielił się w postać kapitana Raya Holta.
To jednak niejedyna znamienna rola amerykańskiego gwiazdora. Jedną z pierwszych ważnych produkcji w filmografii Braughera był serial "Wydział zabójstw Baltimore", za który otrzymał on nagrodę Emmy dla najlepszego aktora w serialu dramatycznym.
Czytaj także: Będzie rywalizować ze Steczkowską, by reprezentować Polskę na Eurowizji. W sieci śledzą ją miliony
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Sąd zmienił wyrok dla Jerzego S. Nowa grzywna dla aktora
W 1998 roku Braugher pojawił się w "Mieście Aniołów", gdzie zagrał u boku Nicolasa Cage'a i Meg Ryan. Nie stronił też od wysokobudżetowych hitów kinowych - w 2006 roku gwiazdor zagrał w filmie katastroficznym "Posejdon".
Istotnym punktem w jego karierze był miniserial "Złodziej" z 2006 roku, za który aktor otrzymał nominację do Złotego Globu. Oprócz tego Braughera można zobaczyć w takich tytułach jak "Miasteczko Salem" czy "Fantastyczna Czwórka: Narodziny Srebrnego Surfera".
Świat filmu pogrążył się w żałobie. W mediach społecznościowych gwiazdy filmowe składają hołd "hojnemu, utalentowanemu i przezabawnemu" aktorowi. Artystę wspomina m.in. Terry Crews, kolega z obsady "Brooklyn 9-9".
Jestem zaszczycona, że Cię znałem, śmiałem się z tobą, pracowałem z tobą i spędziłem 8 wspaniałych lat, obserwując twój niezastąpiony talent. To boli. Opuściłeś nas zbyt wcześnie. Nauczyłeś mnie tak wiele - Crews napisał na Instagramie.