Nie żyje menadżerka Kardashianek. Zamordowano ją we własnym domu
Media za oceanem donoszą o śmierci Angeli "Angie" Kukawski, menadżerki biznesowej wielu amerykańskich gwiazd. 55-latka została zamordowana, a w gronie głównych podejrzanych znalazł się jej partner.
O śmierci znanej w showbiznesie Angeli Kukawski poinformowała w środę policja w Los Angeles. Śledczy potwierdzili, że zaginiona przed świętami (jej bliscy zgłosili policji ten fakt 22 grudnia) kobieta nie żyje. Ciało Kukawski znaleziono już następnego dnia od zaginięcia, w jej aucie w niedalekim Simi Valley oddalonym godzinę jazdy od domu menadżerki.
Czytaj także: "Wiadomości" wywołały skandal. TVP znowu w ogniu krytyki
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Jak poinformowała policja, która w trosce o dobro śledztwa nie chce ujawniać szczegółów zdarzenia, 55-latka została zamordowana. W kręgu głównych podejrzanych znalazł się jej partner, Jason Baker.
Jak rozpisują się media, 49-letni partner Angeli Kukawski miał dokonać zbrodni w jej własnym domu, a następnie wsadzić zwłoki do auta i wywieźć je do sąsiedniego miasta. Jason Baker został już aresztowany.
Angela Kukawski współpracowała z takimi amerykańskimi gwiazdami jak: Nicki Minaj, Kanye West, Offset czy Kardashianowie. Jak donosi "Variety", Kukawski była "uwielbiana" w branży przez tych, którzy z nią pracowali. Prywatnie była mamą pięciorga dzieci.