Ślub uczestników polskiego show. Prawda wyszła na jaw podczas wesela

11

"Ślub od pierwszego wejrzenia" swata uczestników poszukujących miłości, rozsianych po całej Polsce. Tym razem jednak potencjalne szczęście znalazło się bliżej, niż mogłoby im się wydawać. Dwójka uczestników nie mogła uwierzyć w zrządzenie… ekspertów.

Ślub uczestników polskiego show. Prawda wyszła na jaw podczas wesela
Na nowożeńców czekała niemała niespodzianka (kadr z programu, x)

Uczestnicy kolejnej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" stanęli na ślubnym kobiercu. Zapoznanie Kasi i Pawła obfitowało w niespodzianki. Jak się okazało, mieszkają bardzo blisko siebie.

Aż nie mogli uwierzyć w to, że nigdy wcześniej się nie spotkali. Wydawało im się to tym bardziej nieprawdopodobne, że dzieli ich dosłownie pięć kilometrów!

Wszystko wyszło na jaw, gdy okazało się, że goście panny młodej - Dawid i Karolina - znają jej przyszłego męża. Zaś tuż po złożeniu przysięgi małżeńskiej Kasia i Paweł napotkali znajome dla ich obojga twarze.

Zobacz także: Pary ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", które się rozstały
- Myślałam, że mój mąż jest z bardzo daleka, a okazało się, że jest zza miedzy. Dla mnie to jest dziwne, bo Dąbrowa-Będzin to nie jest nie wiadomo jak wielka aglomeracja i że akurat nigdy się nie spotkaliśmy – mówiła, wyraźnie pod wrażeniem sytuacji Kasia.

Oglądaliście ten odcinek? Jak myślicie, jaka przyszłość czeka tę parę?

Autor: UrK
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić