Popijawa nad grobem Zofii Czerwińskiej. "To by się Zosieńce podobało"

13 marca minęła 2 rocznica śmierci popularnej aktorki Zofii Czerwińskiej. Jeden z najlepszych przyjaciół aktorki, dziennikarz Mariusz Szczygieł uczcił pamięć Czerwińskiej w dość nietypowy sposób, pijąc nad jej grobem mocny alkohol.

13 marca minęła 2 rocznica śmierci popularnej aktorki Zofii Czerwińskiej. 13 marca minęła 2 rocznica śmierci popularnej aktorki Zofii Czerwińskiej.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons, Instagram

W sobotę 13 marca minęła 2 rocznica śmierci Zofii Czerwińskiej, którą fani pokochali za role w serialach komediowych takich jak "Alternatywy 4", "Czterdziestolatek" czy w filmie "Miś". Zofia Czerwińska zmarła nagle, po operacji kręgosłupa. Miała 85 lat. 20 marca 2019 została pochowana na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie.

Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują

Ostatnio mieliśmy spotkanie w większym gronie aktorskim. Zosia powiedziała nam, że idzie do szpitala. Bała się. Powiedziała mi, że ma przeczucie, że może tej operacji nie przeżyć. Dodała, że chce się ze wszystkimi pożegnać. I tak zrobiła - mówił wówczas przyjaciel aktorki w rozmowie z "Super Expressem".

Bliski przyjaciel aktorki dziennikarz Mariusz Szczygieł uznał, że pamięć Czerwińskiej należy uczcić toastem. Reporter na swoim Instagramie zamieścił zdjęcie butelki mocnego alkoholu nad grobem aktorki z podpisem: "To by się Zosieńce podobało".

"Łzy pisarza" nad jej grobem. - Tylko nie wypij wszystkich łez, zanim do mnie przyjdziesz - powiedziałaby. Albo jeszcze inaczej swoim wrzaskliwym tonem: - Łez nie zapomnij! Na cmentarz idziesz! Dziś mijają dwa lata od śmierci Zofii Czerwińskiej. Odwiedzili ją najbliżsi przyjaciele, uznałem, że musimy wznieść toast za jej pamięć. Czym, jak nie łzami? - napisał dziennikarz.

Mariusz Szczygieł opisał także sen jednego ze znajomych dziennikarza, w którym główną rolę "zagrała" Zofia Czerwińska.

Chciałem Państwu donieść, że ta aktywna, zażywna i energetyczna Zosia nie próżnuje. Robi wszystko, żeby wciąż występować. Wczoraj w nocy wystąpiła u @volensme : - Śniło mi się że jechałem na cudzym rowerze, który miałem naprawić. Ciągnąłem za sobą wózek, a za nim obrazki na sznurku. Potem wszedłem na schody, a na klatce schodowej jakiś koleś wielki i z szałem w oczach rzucił się na mnie. Ale byłem już z Zosią Czerwińską, która udawała, że jestem jej mężem i mnie puścił. Co ciekawe - we śnie myślałem, że to sytuacja bez wyjścia i zaraz się obudzę, ale pojawiła się ona i nawet byłem dumny (w tym śnie) z takiego rozwiązania sytuacji. 👌🏼Jak widać, Zosia potrafi pomóc nawet po śmierci - pisze Mariusz Szczygieł na Instagramie.
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka