Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rocznica śmierci Ani Przybylskiej. Tego marzenia nie udało jej się spełnić

5

Mija osiem lat od śmierci Ani Przybylskiej. Gwiazda odeszła 5 października 2014 roku w wieku 35 lat. Cierpiała na raka trzustki i niestety to właśnie trudna choroba pokonała aktorkę. Do ostatnich chwil chciała żyć poświęcając się dla swoich dzieci i bliskich. Jednego marzenia nie udało jej się spełnić przed śmiercią.

Rocznica śmierci Ani Przybylskiej. Tego marzenia nie udało jej się spełnić
Rocznica śmierci Ani Przybylskiej. Tego marzenia nie udało jej się spełnić (AKPA, Kurnikowski)

Anna Przybylska to gwiazda, którą zna i kocha cała Polska. Choć odeszła osiem lat temu, pamięć o aktorce wciąż jest żywa. Pielęgnuje ją rodzina, fani, a także współpracownicy zmarłej na raka mamy, żony i artystki. W piątek 7 października do kin wejdzie film pod tytułem "Ania" poświęcony życiu aktorki.

Choć produkcja powstała pośmiertnie, scenarzysta i reżyser Radosław Piwowarski uważający się za ojca sukcesu Ani Przybylskiej twierdzi, że gwiazda miała szanse na to, by zrobić jeszcze większą karierę. Porównał ją do Julii Roberts i stwierdził, że gdyby Przybylska żyła w USA, z pewnością zdobyłaby Oscara.

Wolałbym tu siedzieć z okazji tego, że Ania dostała Oscara. Gdyby Anka urodziła się na przykład w Ameryce, to byłaby gwiazdą światowego formatu, taką Julią Roberts. Ona miała coś takiego, że ludzie ją kochali - mówił Piwowarski w TVN24.

Rocznica śmierci Ani Przybylskiej. Tego marzenia nie udało jej się spełnić

Choć zapewne wielu aktorów i aktorek marzy o Oskarze będącym zwieńczeniem ich kariery, Ania Przybylska przede wszystkim chciała zobaczyć, jak dorastają jej dzieci. Rodzina była dla gwiazdy bardzo ważna. Było jednak jeszcze coś, co spędzało jej sen z powiek.

Tego marzenia nie udało się spełnić Annie Przybylskiej przed śmiercią. Niezaprzeczalnym jest, że aktorka uchodziła za seksbombę. Była piękną kobietą, której uroda przyciągała, zwłaszcza na ekranie. Aktorka właśnie to chciała zmienić. Czekała aż skończy czterdzieści lat i przestanie być postrzegana jako seksbomba. Chciała zagrać "steraną życiem, brzydką kobietę".

Głęboko w to wierzę, że jeszcze wiele ciekawych rzeczy przede mną i że uda mi się je zrealizować. Z niecierpliwością czekam na te wielkie role, które przyjdą, gdy się zmieni moje emploi, zejdę z piedestału seksbomby oraz matki Polki i będę mogła zagrać steraną życiem, zmęczoną, brzydką kobietę - wyznała w swoim ostatnim wywiadzie udzielonym w lutym 2014 roku "Vivie!".

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Dokument o Annie Przybylskiej w kinach. Aktorka żyje we wspomnieniach bliskich i fanów
Autor: WIP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"Jest cały i zdrowy". Odnaleziono Łukasza Wnuka
"Szeryf w volvo". Nagranie z A4 trafiło do sieci
Nie żyje włoski potentat branży wędliniarskiej. Był "królem salami"
Gdzie się podziewa bocian Krutek? Ulubieniec wsi zaginął
Ponad 100 węży w jednym miejscu. "Nie mogłem w to uwierzyć"
Ksiądz mówi o nieślubnych dzieciach. "Nie są przeszkodą"
Nowy ambasador USA w Polsce. Trump podjął decyzję
Miał na sobie tylko bluzę, spodnie i kapcie. Reakcja kierowcy autobusu
Wyniki Lotto 06.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie Arabowie i nie Węgrzy. Teraz oni zalewają Zakopane. Słychać ich wszędzie
To miejsce to "nowe Krupówki". Jest taniej i bez kiczu?
Z wakacji w tym kraju lepiej zrezygnować. Ministerstwo ostrzega turystów
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić