aktualizacja 

Skandal po finale Eurowizji 2022. TVP domaga się wycofania zarzutów

25

Finał Eurowizji 2022 wywołał liczne kontrowersje. Emocje wzbudziły m.in. zarzuty EBU wobec sześciu krajów, w tym Polski. Komisja została oskarżona o próbę zmanipulowania wyników głosowania podczas finału. Teraz TVP domaga się wycofania zarzutów.

Skandal po finale Eurowizji 2022. TVP domaga się wycofania zarzutów
Skandal po finale Eurowizji 2022. TVP domaga się wycofania zarzutów (AKPA, AKPA)

Eurowizję 2022 wygrała Ukraina. Samo zwycięstwo wschodnich sąsiadów Polski wzbudziło wśród widzów liczne kontrowersje. Emocji dodał brak punktów od tamtejszych jurorów dla naszego kraju. To jednak nie koniec.

Największy skandal wybuchł po zarzutach, które organizatorzy Eurowizji postawili sześciu państwom. Na czarnej liście oskarżonej o manipulowanie wynikami znalazła się Polska, Azerbejdżan, Gruzja, Rumunia, San Marino i Czarnogóra.

TVP nie zgadza się z opinią EBU i żąda wycofania oskarżeń. Przypomnijmy, że Europejska Unia Nadawców uznała nieprawidłowości podczas głosowania za "bezprecedensowe". Polscy jurorzy (Aleksandra Szwed, Dagmara Jaworska, Krystyna Giżowska, Andrzej Jaworski i Mikołaj Gąsiewski) mieli nie głosować zgodnie ze swoimi oczekiwaniami.

Delegacja TVP wzięła udział w spotkaniu wyjaśniającym z przedstawicielami EBU, jednak nie przedstawiono jej na nim przekonujących argumentów. TVP nie zgadza się z opinią EBU na temat rzekomych nieprawidłowości podczas głosowania - podała stacja "Plejadzie".

Stacja dodała też, że liczy na "ostateczne wyjaśnienie nieporozumień", a także "wyciągnięcie przez EBU wniosków z błędów popełnionych przez organizatorów Eurowizji oraz wycofanie się z zarzutów".

Zobacz także: Zero od jurorów z Ukrainy oraz co pogrążyło Ochmana
Autor: WIP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić