Staszczyk o Kukizie. Nie chciał się nad nim nawet znęcać

285

Muniek Staszczyk był ostatnio gościem podcastu "WojewódzkiKędzierski". Muzyk w pewnym momencie miał okazję zabrać głos o Pawle Kukizie. Nie miał nic pozytywnego do powiedzenia na temat polityka.

Staszczyk o Kukizie. Nie chciał się nad nim nawet znęcać
Muniek Staszczyk ma swoje zdanie na temat Pawła Kukiza (fot. Ons.pl)

Muniek Staszczyk to jeden z bardziej znanych wokalistów w Polsce. Lider T. Love jest przy okazji kimś, kto potrafi wzbudzić pewne kontrowersje. Gdy w 2022 r. w RMF FM mówił o tym, że ludzie płacą dużo pieniędzy na kozetkach, a wiara jest za darmo, internauci krytycznie odnieśli się do jego słów. Staszczyk dał się poznać w ostatnich latach jako osoba przywiązana do wartości, które powszechnie uznaje się za tradycyjne, więc tego typu wyznania są u niego normą.

Ostatnio muzyk gościł w podcaście "WojewódzkiKędzierski". W pewnym momencie został zapytany przez prowadzących o Pawła Kukiza, dawnego kolegę po fachu. Staszczyk ostro rozprawił się z nim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz: Muniek Staszczyk o afirmacji życia i o kłamstwach, którymi jesteśmy karmieni
- Paweł jest postacią tragiczną. W sumie to trochę mi go żal. Mam z nim taki związek koleżeński, w tym sensie, że ta sama generacja. Mi to jest go szkoda, bo znamy się tyle lat i jak nawet był ten moment jego skrętu politycznego, to wszyscy chcieli, bym go opluwał i pytali mnie podczas różnych wywiadów — ja tak nie potrafię się znęcać nad kolegą, bo nie przyjacielem. Wiedział, w co wchodzi — wiedział, że Kasparowa w szachy nie ogra. Jest mi przykro - powiedział.

Staszczyk został zapytany następnie, czy miał okazję rozmawiać z Kukizem o polityce. Muzyk przyznał, że była taka sytuacja trzy lata temu u Moniki Olejnik.

- Gadaliśmy sobie tak jak teraz, mówię: Paweł, dlaczego ty robisz l..a temu PiS-owi, bo to jeszcze było wtedy, kiedy on otwarcie o tym nie powiedział. On mi powiedział: Muniek, ty nie rozumiesz, na czym polega polityka. To ja mówię: to się umówmy i pogadamy. Mówię: chętnie się umówię. Dzwoniłem do niego, a on mówi, że nie ma czasu. Przeprasza, bo wiesz, to jest więcej roboty niż nawet w rock'n'rollu. Mówię: rozumiem. Jakoś się nie spotkaliśmy, a byłem bardzo ciekawy. Nie chce się nad nim znęcać - wyjawił.
Autor: KDH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić