Stępień reaguje na lawinę hejtu. Pisze o depresji i tragedii

Życie Magdaleny Stępień zdecydowanie nie jest usłane różami. Modelka jakiś czas temu rozstała się z partnerem Jakubem Rzeźniczakiem, a - co najgorsze - straciła małego synka Oliwiera. W ciągu ostatnich miesięcy musiała natomiast mierzyć się z hejtem. Teraz postanowiła ostro zareagować.

Magdalena StępieńMagdalena Stępień
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Magdalena Stępień sporą popularność zyskała za sprawą programu "Top Model". Jeszcze głośniej zrobiło się o niej wtedy, gdy wyszło na jaw, że spotyka się z piłkarzem Jakubem Rzeźniczakiem.

Owocem związku, który po jakimś czasie się rozpadł, był syn Oliwier. Niestety, chłopiec poważnie zachorował. Ostatecznie przegrał walkę z nowotworem.

Po odejściu Oliwierka na jego mamę wylał się niemały hejt. Internauci mieli uwagi choćby do zbiórki, która została uruchomiona na rzecz chłopca. Lawina krytyki mocno dotknęła Magdalenę Stępień.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Magdę Stępień o ostatnich chwilach synka i tym, jak chce pomagać innym rodzicom

Bycie osoba publiczną (znaną) jest bardzo trudne. Każdego dnia jesteśmy wystawiani na ocenę innych ludzi, hejtowani, niszczeni, nikt z obserwujących nie widzi naszych zmagań, problemów. Ludzie widzą tylko to co chcą widzieć - podkreśliła Stępień w najnowszym wpisie na Instagramie.

Następnie zaznaczyła, że hejt jest nieodłączną częścią jej życia. "Życie na świeczniku jest jak wystawianie się na publiczne obrzucanie błotem i hejtem. A gdy tylko publicznie poprosisz o pomoc, czy poskarżysz się, zniszczą Ciebie, doprowadzą do depresji (załamania) lub tragedii" - dodała.

Magdalena Stępień zwrócił się do hejterów. "Trzeba sobie zdać sprawę"

Magdalena Stępień najwidoczniej uznała, że to najwyższa pora na szczery wpis o hejcie. W instagramowym poście podkreśliła, że "ilość hejtu naprawdę przytłacza". Uderzyła również w hejterów, zaznaczając, że "piszą kłamstwa", a także "obrażają" i "krzywdzą" innych.

Trzeba sobie zdać sprawę, że po drugiej stronie telefonu naprawdę jest człowiek. My również mamy uczucia, lęki, zwątpienia i kompleksy - wyjaśniła. - Nikt nie poczuje się lepiej, gdy mu dowalimy - zapewniła była partnerka Kuby Rzeźniczaka.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach