Tego miał się dopuścić były mąż legendy TVP. Szokujące wspomnienia

Bogumiła Wander jest jedną z najpopularniejszych prezenterek w historii Telewizji Polskiej. Aktualnie gwiazda okresu PRL znajduje się w domu opieki i musi stawiać czoła problemom zdrowotnym - cierpi na chorobę Alzheimera. W trudnym okresie wspiera ją Krzysztof Baranowski.

Bogumiła Wander, Krzysztof BaranowskiBogumiła Wander, Krzysztof Baranowski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Od czterech lat Bogumiła Wander walczy z chorobą Alzheimera. Niedawno jej mąż Krzysztof Baranowski przekazał fatalne informacje. Wyznał, że legenda TVP znajduje się w złym stanie.

Mojej żony już praktycznie nie ma - powiedział w rozmowie z "Wprost".

Wander już jakiś czas temu trafiła do domu opieki. - Doszło już do sytuacji, że Bogumiła wymagała dwudziestoczterogodzinnej opieki. Z naszego domu w Konstancinie wyjechała do ośrodka w karetce. Robiłem wszystko, co mogłem. Lekarze potwierdzili tylko, że najlepszym wyjściem z sytuacji jest ośrodek - dodawał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Opczowska o PNŚ i Michale Adamczyku

Baranowski poznał swoją przyszłą żonę w latach 70. Miał wówczas inną małżonkę. Bogumiła Wander też tkwiła w związku - z handlowcem Juliuszem.

Podobno bardzo naciskał on gwiazdę TVP na wzięcie ślubu. Już wtedy była ona po pierwszym rozwodzie.

Bardzo szybko zmusił mnie do ślubu. Ale małżeństwo właściwie nie istniało - ujawniła Bogumiła Wander w książce "Spowiedź kapitana".

Wstrząsające, co miała przeżyć Bogumiła Wander

Baranowski wspominał też, że Juliusz nie chciał dopuścić do rozstania z prezenterką TVP.

Czy to jest miłość, gdy facet, kiedy kobieta chce go opuścić, biegnie po pomoc do gangsterów, którzy grożą, że zmaltretują jej syna, jeśli ze mną nie zerwie? - pytał w rozmowie z "Vivą" Baranowski.

Wander opowiadała zaś o tym, że mąż... wiedział o kochanku. Podobno nawet woził ją na spotkania z nim.

Wszystko wiedział. To był jego warunek. Wiedział, że go nie kocham, ale chciał, żebym była z nim. Pozwalał mi na te spotkania, nie miał pretensji - tłumaczyła.
Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry