Ujawnili zarobki. Tyle płacą Małgorzacie Kożuchowskiej
Małgorzata Kożuchowska jest jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Gwiazda filmów i seriali w ostatniej produkcji przepada w ramionach przystojnego Filipa Kosiora. Jak dowiedział się "Super Express", na "miłosnych igraszkach" w filmie "Gdzie diabeł nie może, tam baby pośle", zarobiła całkiem niezłe pieniądze.
Małgorzatę Kożuchowską znają wszyscy miłośnicy polskiego kina oraz seriali. Kożuchowska wystąpiła m.in. w takich produkcjach, jak "Kiler", "Zróbmy sobie wnuka", "Plagi Breslau" czy "Gierek".
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Największą rozpoznawalność przyniosła jej rola Hanki Mostowiak w "M jak miłość". Niedawno w komedii "Zołza" Małgorzata Kożuchowska wcieliła się w postać Anny Sobańskiej. Obraz został oparty na częściowo autobiograficznej książce Ilony Łepkowskiej.
Oprócz tego aktorka pojawiła się także w produkcji "Gdzie diabeł nie może, tam baby pośle". Tam wcieliła się w postać rudowłosej Doroty Lis i trzeba przyznać, że w tym kolorze włosów polskiej aktorce, podobnie jak w blondzie, jest do twarzy. W jednej ze scen widzowie zobaczą miłosne igraszki bohaterów filmu, z postacią graną przez Małgorzatę Kożuchowską.
Miłosne sceny mogą być dla aktorów kłopotliwe, jednak gdy są sowicie wynagradzani, z większą łatwością przychodzi im zagranie scen łóżkowych. Jak podkreśla "Super Express" artystka za miłosne uniesienia na ekranie zgarnęła aż 200 tys. złotych!
Widzowie kochają Kożuchowską
Kożuchowska ma mnóstwo fanów. Jej instagramowy profil śledzi przeszło milion osób. Niedawno pokazała się tam w nietuzinkowej kreacji, w oryginalne wzory. Jej elegancka sukienka zrobiła ogromne wrażenie na internautach.
Celebrytka niejednokrotnie była wyróżniana za swoje poczynania. W przeszłości odnosiła sukcesy w "Telekamerach", a poza tym została Kobietą Dekady "Glamour". Ma na koncie Brązowy Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" i Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.