Tyler, the Creator pochwalił frytki z McDonald's. Błyskawiczna reakcja sieci

Tyler, the Creator ma za sobą występ na Orange Warsaw Festivalu. Chwilę po wejściu na scenę muzyk wprost oświadczył, że jest niewyspany. Tłumaczył, że przyleciał do Polski prosto z Londynu i nie miał za dużo czasu na aklimatyzację.

Nawet posiłek musiał zjeść "w biegu". Razem ze swoją ekipą postawił na jedną z polskich restauracji McDonald's. Artysta zaskoczył się tym, jak dobre i duże frytki serwowane są w naszym kraju.

10/10, najlepsze frytki, jakie jadłem - rzucił ze sceny.

Czytaj także: Powiększyła pośladki. Nie mogła uwierzyć, gdy ocknęła się po operacji

Do wypowiedzi muzyka nawiązała sieć McDonald's. Na facebookowym profilu tej marki poinformowano, że od 10 czerwca w restauracjach będzie można zamówić porcję frytek BIG.

Pod grafiką pojawił się natomiast wymowny napis: "11/10 BRO!". Na razie nie wiadomo, czy to wszystko było zaplanowane, czy może mamy do czynienia ze stricte spontanicznym działaniem.

Czytaj także: Nigdy nie mów tak do księdza. Duchowny narzeka na Polaków