Wszyscy zaczęli płakać. Wzruszający moment na pogrzebie Połomskiego

28

W środę (23 listopada) odbył się pogrzeb Jerzego Połomskiego. W ceremonii wzięły udział tłumy fanów, a także przyjaciele artysty. Na cmentarzu nie brakowało scen, które żałobnicy z pewnością zapamiętają na bardzo długi czas.

Wszyscy zaczęli płakać. Wzruszający moment na pogrzebie Połomskiego
Jerzy Połomski został pochowany na Powązkach (PAP, Mateusz Marek)

Jerzy Połomski już od dłuższego czasu przebywał w domu opieki w Skolimowie. Artysta praktycznie w stu procentach odciął się od świata zewnętrznego. Informacja o jego śmierci mocno poruszyła całą Polskę.

Do ostatnich dni przy Połomskim trwała jego menedżerka. To właśnie jej artysta przepisał warte dwa miliony mieszkanie w Warszawie. Zrobił to w zamian za opiekę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Będą odejścia z PiS? Posłanka zaskoczona reakcją dziennikarza

Tak przebiegał pogrzeb Jerzego Połomskiego

Pogrzeb Jerzego Połomskiego odbył się na warszawskich Powązkach. Nie brakowało bardzo wzruszających scen. Na końcu ceremonii zagrana została piosenka, którą popularny artysta wręcz uwielbiał. Chodzi o utwór "My Way" Franka Sinatry.

To wzruszyło szczególnie jego przyjaciół z Domu Artysty Weterana w Skolimowie, gdzie Połomski mieszkał przez ostatnie półtora roku przed śmiercią - przekazał "Fakt".

Jerzy Połomski spoczął obok ukochanej siostry Jadwigi Pająk. Żałobnicy usłyszeli natomiast utwór, który złamał nawet największych twardzieli. Prawie wszyscy zaczęli płakać.

Mazowsze zaśpiewało tam a cappella jeszcze jedną, ukochaną piosenkę ludową "Zachodźże słoneczko". Zespół zaśpiewał ten utwór z tak niesamowitym sercem i tak wzruszająco, że niemal wszystkim obecnym na cmentarzu popłynęły łzy z oczu - przekazał tabloid.

Połomski zdążył przekazać swojej menedżerce, jaki grób chciałby mieć. - Kiedy był pogrzeb siostry Jerzego, przespacerowaliśmy się alejkami po Powązkach. Zapytałam go delikatnie, jakie podobają mu się nagrobki, powiedział, że klasyczne. Nie lubił udziwniania, więc taki będzie miał grób, klasyczny - powiedziała "Faktowi" Violetta Lewandowska.

Chciałabym, żeby na nagrobku pojawił się wizerunek Jerzego z mikrofonem w ręce. Jest tam niewiele miejsca, więc raczej będzie to pionowa konstrukcja. Chciałabym, żeby pojawiły się na nim elementy z marmuru czy piaskowca, które szybko się patynują, ale to szlachetne materiały. Trwa projektowanie, chodzi o to, żeby ten nagrobek był też ładny - podsumowała.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić