Zobaczyli Olejnik w Warszawie. Potem zadzwonili z pytaniem o ślub

17

Monika Olejnik od blisko 30 lat może pochwalić się stałością w życiu uczuciowym. Gwiazda TVN-u związana z kolegą z branży, Tomaszem Ziółkowskim, została ostatnio przyłapana przez paparazzich w miejscu... dla nowożeńców. Dziennikarze "Faktu" sprawdzili czy para po latach postanowiła zmienić swój stan cywilny.

Zobaczyli Olejnik w Warszawie. Potem zadzwonili z pytaniem o ślub
Monika Olejnik (AKPA, Podlewski)

W przyszłość związku tych dwojga, gdy w 1995 roku poznali się podczas pracy w radiowej Trójce wierzyło niewielu.

Starsza od 15 lat od młodego radiowca Monika Olejnik już wtedy miała ugruntowana pozycję dziennikarską w świecie polskiej polityki i była po dwóch burzliwych związkach zakończonych rozwodem.

Koledzy radzili Tomaszowi: daj sobie spokój, to nie jest kobieta dla ciebie, nie masz u niej szans. O nim natomiast mówiono, że lubi bywać na salonach, że czuje się jak ryba w wodzie wśród celebrytów i chce zrobić karierę dzięki Monice Olejnik. Monika i Tomasz konsekwentnie nie reagowali na plotki - wspominała początki ich związku bliska osoba z otoczenia w rozmowie z magazynem Show.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Monika Olejnik w zwiewnej sukni przegląda gazetę

Podobnie ich związek opisywało "Życie na gorąco": Jedni uważali, że dla Ziółkowskiego Olejnik będzie trampoliną do dalszej kariery i przepustką do wielkiego świata. Inni przestrzegali go, by dał sobie spokój, bo i tak nic z tego nie będzie, a ona złamie mu serce - przytacza cytat z wspomnianej gazety "Fakt".

Ostatecznie przewidywania hejterów nie potwierdziły się i para jest ze sobą od blisko trzech dekad.

Tym bardziej zainteresowanie mediów wzbudziła ostatnio sytuacja, w której fotoreporterzy przyłapali dziennikarkę jak parkuje w Warszawie przy placu Zbawiciela... na miejscu dla nowożeńców.

"Fakt" od razu postanowił zapytać u źródła czy dziennikarka planuje zmienić swój stan cywilny i stanąć na ślubnym kobiercu. Jak donoszą dziennikarze, rozbawiło to samą zainteresowaną, która konsekwentnie zaprzeczyła tym rewelacjom.

Ja nie mam planów matrymonialnych, jeśli jednak będę je miała, poinformuję o tym "Fakt" - stwierdziła.
Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić