Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski rozstali się w 2020 roku, po czternastu latach małżeństwa. Nie komentowali tego publicznie, nie chwalili się nowymi związkami, a w mediach byli przykładem tego, że mimo rozwodu można utrzymywać ze sobą dobre relacje i dzielić się wychowaniem nad dziećmi. Wszystko zmieniło się, gdy Maciej Kurzajewski ogłosił, że jego nową partnerką jest Katarzyna Cichopek.
Paulina Smaszcz wyjedzie z Polski
Paulina Smaszcz zaczęła wówczas publikować posty atakujące Kasię i Macieja. W chętnie udzielanych wywiadach zdradzała szczegóły rozwodu i małżeństwa. Oskarżyła byłego męża o złe traktowanie, zdrady i zaniedbania względem jej i dzieci.
Sprawa rozwodu, o której wiele osób zapomniało, wróciła na pierwsze strony gazet. Smaszcz tymczasem próbuje sobie ułożyć życie na nowo. Niedawno pochwaliła się bardzo pozytywną zmianą w swoim życiu — w lutym zostanie babcią. Franciszek Kurzajewski i jego żona Laura powitają na świecie córeczkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To jednak nie koniec życiowych rewolucji. Po wielu publicznych przepychankach i medialnych kłótniach postanowiła wyjechać z Polski. Jak przekazuje "Super Express", od miesięcy przygotowywała się do przeprowadzki się do Włoch, by pomóc synowej w pierwszych tygodniach po porodzie. Dziennikarka nie ukrywa swojej ekscytacji.
Czytaj także: Doda zmieniła kolor oczu! Prawie jak Popek
Czeka mnie zmiana życiowa, więc zainwestowałam w kurs języka włoskiego. Dałam sobie trzy miesiące na nauczenie się go w stopniu komunikatywnym, ponieważ moje życie idzie w tamtym kierunku – powiedziała w rozmowie z Anną Zejdler.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
