Między 15 a 20 lipca. Polska prawie na czarno. Co z tą pogodą?
Kolejne upały w Polsce? Są doniesienia wskazujące na to, że w połowie lipca temperatura może przekroczyć 40 stopni. IMGW (Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej) na razie jednak nie przewiduje aż tak wysokich wartości. Będzie jednak naprawdę ciepło.
Tegoroczny lipiec zapowiada się jako jeden z najgorętszych w historii pomiarów - twierdzi serwis twojapogoda.pl. Już pierwsze dni miesiąca przyniosły intensywne upały, a temperatura w Warszawie osiągnęła 36,5 stopnia.
Kiedy największe upały?
Prognozy wskazują, że największe upały nadejdą między 15 a 20 lipca. W tym okresie na przeważającym obszarze kraju temperatura może przekroczyć 35 stopni, a miejscami osiągnąć nawet 40 stopni w cieniu - uważa serwis twojapogoda.pl. Na grafice od wxcharts.com widzimy Polskę prawie na czarno, co stanowi zapowiedź wielkich upałów
Istnieje ryzyko pobicia rekordu ciepła z 1921 roku, kiedy w Prószkowie (niedaleko Opola) zmierzono 40,2 stopnia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brawurowy wyczyn w powietrzu. Polak dokonał niemożliwego
W długoterminowej prognozie pogody IMGW aż tak wysokich wartości nie widać. Synoptycy przedstawili uśrednione temperatury, które nie wskazują na upały. Ma być jednak bardzo ciepło.
Spojrzeliśmy też na radar pogodowy Ventusky. Tam 40 stopni Celsjusza też nie widać, jednak choćby na 16 lipca prognozowane są upały w granicach 31-33 st. C w wielu rejonach Polski.
W najbliższych dniach, szczególnie w sobotę i niedzielę, temperatura na zachodzie i południu Polski może sięgnąć 32-33 stopni.
Następnie, w przyszłym tygodniu, prognozowane jest chwilowe ochłodzenie, które przyniesie deszcze i burze, dając chwilę wytchnienia przed kolejną falą upałów.
Jak przygotować się na upały?
Zaleca się, aby mieszkańcy Polski wykorzystali nadchodzące ochłodzenie do przygotowania się na kolejne uderzenie upałów.
Warto zadbać o odpowiednie nawodnienie, unikać przebywania na słońcu w najgorętszych godzinach oraz zabezpieczyć domy przed nadmiernym nagrzewaniem.