"Rzeki atmosferyczne" w stanie Waszyngton. Ogłoszono stan wyjątkowy
Ulewne rzeki atmosferyczne przyniosły gwałtowne powodzie w zachodniej części stanu Waszyngton. Władze mówią o bezprecedensowym zagrożeniu i proszą o pomoc federalną.
Najważniejsze informacje
- Krajowa Służba Pogodowa określiła sytuację jako "katastrofalną”, a gubernator Bob Ferguson ogłosił stan wyjątkowy.
- Nawet 17 rzek może przekroczyć rekordowe stany z 1990 r.; w hrabstwie Skagit możliwe ewakuacje do 75 tys. osób.
- FEMA działa w trybie całodobowym; zgłaszane są osuwiska i nieprzejezdne drogi, a prognozy przewidują kolejne opady.
Zachodni Waszyngton mierzy się z gwałtownymi skutkami dwóch kolejnych rzek atmosferycznych. Krajowa Służba Pogodowa mówi o "katastrofalnej" sytuacji po serii intensywnych opadów. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, gubernator Bob Ferguson wprowadził stan wyjątkowy i zaapelował o natychmiastowe wsparcie federalne, wskazując na poważne ryzyko dla mieszkańców oraz infrastruktury regionu.
Największe obawy dotyczą hrabstwa Skagit. Stanowe służby ostrzegają przed przelaniem wałów, co może wymusić szerokie ewakuacje. – Ewakuacje mogą objąć nawet 75 tys. osób w hrabstwie Skagit, gdzie spodziewamy się przelania wałów na wielu rzekach — powiedział dyrektor Robert Ezelle odpowiedzialny m.in. za zarządzanie kryzysowe w stanowym departamencie wojskowym (WMD). Prognozy mówią także o rekordowych stanach w 17 rzekach, z możliwością pobicia poziomów z 1990 r.
Dramat w Albanii. Rzeka przerwała wał na południu kraju
Trudne warunki w Mount Vernon, Everett i Redmond
Największa rzeka regionu, Skagit, przepływa przez Mount Vernon i to właśnie ten odcinek jest wskazywany jako najbardziej wrażliwy. Wzmożone czujności wymagają też okolice Everett i Redmond. – Nigdy nie widziałem czegoś takiego - podkreślił synoptyk Steve Reedy cytowany przez "The Seattle Times".
FEMA wzmacnia działania, służby ostrzegają kierowców
Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego działa w trybie 24/7 i rozmieściła dodatkowe zespoły w rejonach najbardziej zagrożonych. Lokalne władze informują o pierwszych osuwiskach oraz nieprzejezdnych drogach, apelując o unikanie podróży w zalanych strefach. Sytuacja może się jeszcze pogorszyć, bo prognozy przewidują kolejne opady w najbliższym czasie.
Naukowcy o tle zjawiska i konsekwencjach
W opinii ekspertów obecne wydarzenia wpisują się w szerszy obraz zmian klimatycznych. - Powodzie będą większe i częstsze - przewiduje klimatolog Guillaume Mauger, cytowany przez PAP. Zwrócił uwagę, że cieplejsza atmosfera magazynuje więcej wilgoci, a coraz rzadsze opady śniegu sprzyjają szybkim wzrostom poziomu rzek, co zwiększa ryzyko gwałtownych wezbrań.
Gubernator Ferguson, cytowany przez lokalne media, ostrzegł przed "zagrożeniem życia" i przypomniał, że w 2024 r. administracja odmówiła wsparcia po gwałtownych burzach. Teraz stan liczy na szybkie uruchomienie pomocy federalnej, by wesprzeć działania ratownicze i zabezpieczenia wałów, zanim nadejdą kolejne fale opadów.
Źródło: PAP