Tak przywita nas październik. Temperatury mocno spadną
Polska znalazła się w pogodowym rozkroku – między wyżem znad Finlandii a niżem znad Ukrainy, co skutkuje napływem chłodnego i wilgotnego powietrza z kierunków wschodnich. Szykujmy się na chłód i przelotne opady.
Najważniejsze informacje
- Chłodne powietrze polarne napływa ze wschodu
- Przelotne opady deszczu i śniegu w górach
- Możliwe przymrozki, szczególnie w rejonach podgórskich
Polska znajduje się pomiędzy wyżem z centrum nad Finlandią a niżem znad południowej Ukrainy. To sprawia, że do naszego kraju napływa chłodne i wilgotne powietrze polarne, co wpływa na pogodę w całym kraju. Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej taka sytuacja utrzyma się przez najbliższe dni.
Aż zagwiżdżesz z zachwytu. Trik, który musi znać każdy Polak
W środę na południu Polski niebo będzie zasnute gęstymi chmurami, a miejscami pojawią się przelotne opady deszczu, a w wyższych partiach gór deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Lokalnie suma opadów sięgnie do 10 mm, a na najwyższych szczytach pokrywa śnieżna może przyrosnąć od 3 do 7 cm. W pozostałej części kraju zachmurzenie będzie umiarkowane lub duże, z przelotnymi opadami deszczu, choć na północnym wschodzie utrzyma się sucha aura.
Temperatury wzrosną do 9 st. C na południowym wschodzie, około 12 st. C w centrum, do nawet 15 st. C na północnym zachodzie. W rejonach podgórskich termometry pokażą od 5 do 8 stopni. Wiatr powieje słabo lub umiarkowanie, miejscami z porywami, głównie z kierunków północno-wschodnich i wschodnich, a w górach może osiągać nawet do 60 km/h.
Nocą pojawią się przymrozki
W nocy niebo nad Polską będzie przeważnie mało lub umiarkowanie zachmurzone, choć na południu kraju chmury mogą dominować. Na wybrzeżu oraz w południowych rejonach spodziewane są przelotne opady deszczu, a w górach deszczu ze śniegiem i śniegu – w Tatrach śnieg może przyrosnąć do 5 cm. Miejscami pojawią się mgły ograniczające widoczność do 300 metrów.
Temperatura minimalna będzie się wahać od 0 do 4 stopni Celsjusza, jednak lokalnie mogą wystąpić przygruntowe przymrozki sięgające nawet -3 st. C. Chłodniej będzie w rejonach podgórskich, gdzie termometry pokażą około -2 st. C, natomiast na wybrzeżu zrobi się cieplej – nawet do 6 st. C. Wiatr będzie słaby, wiejący głównie z północy, choć na wybrzeżu powieje ze wschodu. W wyższych partiach gór podmuchy wiatru mogą sięgać 60 km/h.
Prognoza na czwartek 2 października
W czwartek nad Polską dominować będzie pogodna aura z przeważającym małym i umiarkowanym zachmurzeniem, choć miejscami pojawią się większe chmury. Na północnym zachodzie spodziewane są przelotne opady deszczu, a na wschodzie słaby deszcz może pojawić się pod koniec dnia. W rejonach podgórskich, szczególnie w Bieszczadach, wystąpią słabe opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a w wyższych partiach gór – śniegu.
Temperatury maksymalne będą się wahać od około 10 st. C na wschodzie i południu do 15 st. C na północnym zachodzie, natomiast w podgórskich rejonach termometry pokażą od 4 do 9 stopni. Wiatr będzie słaby lub umiarkowany, głównie z północnych i północno-wschodnich kierunków.