Bezpieczne samochody – na jakie modele warto postawić? Jedna marka wyznacza standardy
Dziś stawka na rynku mocno się wyrównała. Wiele aut kusi niezwykle rozbudowaną elektroniką, wiele oferuje komfort, o jakim do niedawna mogliśmy jedynie pomarzyć. Z tym, że jeśli chodzi o maksymalnie bezpieczeństwo jazdy, to domyślny nadal adres jest jeden. I to niezmienny od lat.
Jeżeli szukasz nowego samochodu, a jednym z głównych priorytetów jest dla Ciebie wysoki poziom bezpieczeństwa, to na tę markę z pewnością na jakimś etapie trafisz. Prędzej czy później, ale trafisz. Bo liderem w kwestii projektowania bezpiecznych samochodów od lat jest nikt inny, jak właśnie Volvo. To dzięki Volvo na szeroką skalę zastosowanie znalazły trzypunktowe pasy bezpieczeństwa, to dzięki inżynierom tej marki zaczęliśmy używać fotelików mocowanych tyłem do kierunku jazdy. Pierwsze boczne poduszki powietrzne? Zgadliście – miało je Volvo.
Volvo wyznacza standardy w dziedzinie bezpieczeństwa
A dziś? Dziś Volvo nadal wyznacza w tej dziedzinie standardy. I choć bezpieczne auta robi też wielu innych producentów, to zapewnianie maksymalnej ochrony kierowcy oraz pasażerom (ale i innym użytkownikom dróg) jest po prostu wpisane w DNA tej szwedzkiej marki. A czym dziś w dziedzinie bezpieczeństwa jazdy wyróżnia się Volvo? Sprawdźmy, bo trochę tego jest.
Na początek – nieco zaskakująca ciekawostka, bo rzut oka do działu Volvo Trucks. Ciężarówki, a po co? – zapytacie. Ano po to, że ten przykład pokaże, iż inżynierowie szwedzkiej marki dbają nie tylko o kierowców i ich pasażerów, ale równie ważni są dla nich tzw. niechronieni uczestnicy ruchu.
Oto przed Wami Active Side Collision Avoidance Support. Czyli rozwiązanie, które nie tylko ostrzega kierowcę ciężarówki przed rowerzystą znajdującym się w tzw. martwym punkcie, ale również może aktywnie zareagować, by zapobiec tragedii.
Działa to tak: system wykorzystuje radary, które monitorują przestrzeń po prawej stronie kabiny. Czyli to miejsce, które kierowcy zwykle najtrudniej jest kontrolować. No i gdy elektronika wykryje zbliżającego się rowerzystę i/lub stwierdzi, że zachodzi ryzyko potrącenia cyklisty (np. podczas skrętu w prawo), auto podniesie alarm, a w razie potrzeby – automatycznie uruchomi hamowanie.
– Ciężarówki zamieszane są w ok. 15 proc. wszystkich śmiertelnych wypadków drogowych, a jazda w ruchu miejskim to ogromne wyzwanie nawet dla doświadczonych kierowców – tłumaczy Anna Wrige Berling, dyrektor ds. bezpieczeństwa w Volvo Trucks. – Dlatego nieustannie pracujemy nad tym, by nasze pojazdy były jeszcze bezpieczniejsze – zarówno dla kierowcy, jak i dla innych użytkowników dróg. Ale żeby nie było: z układu wykrywającego rowerzystów korzystają też najnowsze auta osobowe Volvo. Tu jednak chodzi głównie o to, by nie otworzyć drzwi prosto w nos nadjeżdżającego cyklisty (patrz też niżej).
Bezpieczne samochody osobowe od Volvo
No właśnie – osobówki. Nowe modele Volvo wyposażone są w szereg innowacyjnych systemów bezpieczeństwa, a te najważniejsze omówimy pokrótce poniżej. Warto w tym miejscu też przypomnieć, iż Volvo od lat znakomicie radzi sobie w testach zderzeniowych, w tym – w Euro NCAP. Jednym z ostatnich aut Volvo, które zdobyło maksymalną ocenę (pięć gwiazdek), jest mały elektryczny crossover – EX30.
Za sukcesem EX30 stoją dziesięciolecia doświadczenia Volvo w analizowaniu rzeczywistych wypadków. No i to właśnie między innymi dzięki temu szwedzcy inżynierowie byli w stanie opracować konstrukcję nadwozia i nowoczesne systemy zabezpieczeń, wykraczające poza standardy obowiązujące w testach zderzeniowych. Ogólnie EX30 spełnia wewnętrzne, znacznie bardziej wymagające normy bezpieczeństwa marki Volvo.
Rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa
Mały elektryczny SUV szwedzkiej marki został też wyposażony w zaawansowany pakiet systemów aktywnego bezpieczeństwa. Standardem jest m.in. system monitorujący zmęczenie i kondycję kierowcy – układ reaguje, gdy wykryje zmęczenie lub brak koncentracji. W miejskiej dżungli świetnie sprawdza się również funkcja automatycznego hamowania – gdy inny pojazd niespodziewanie wjedzie na Twój tor jazdy, EX30 może samodzielnie zatrzymać się, by uniknąć kolizji. Volvo pomyślało jednak także o kwestiach, które często bywają pomijane, to np. ostrzeżenie przy otwieraniu drzwi. EX30 może poinformować Cię, że nadjeżdża rowerzysta, bo kolizje cyklistów z drzwiami aut to – niestety – norma.
Ale to nie wszystko. Jednym z najciekawszych rozwiązań technologicznych, jakie trafiły do najnowszych modeli Volvo (np. EX90), jest lidar. Urządzenie za pomocą impulsów laserowych odbijanych od otaczających obiektów mierzy odległość od innych obiektów. W uproszczeniu: lidar "widzi" otoczenie w trójwymiarze i reaguje z imponującą szybkością oraz dokładnością. To właśnie ta precyzja przekłada się na skuteczniejszą ochronę zarówno kierowcy, jak i innych uczestników ruchu drogowego.
Kolejnym elementem ukierunkowanym na bezpieczeństwo jazdy w Volvo jest funkcja wspomagająca kierowcę w sytuacji, gdy auto zaczyna zjeżdżać z drogi. System ten działa przy prędkościach od 65 do 140 km/h i w razie potrzeby koryguje tor jazdy, a gdyby to nie wystarczyło – może również samodzielnie wyhamować samochód.
Z myślą o codziennej jeździe zaprojektowano również system utrzymania pasa ruchu. Jeśli zaczynasz przekraczać linię bez użycia kierunkowskazu, auto lekko skoryguje tor jazdy i poinformuje o tym poprzez delikatne wibracje na kierownicy. Dzięki temu można uniknąć wielu drobnych, ale potencjalnie niebezpiecznych sytuacji.
Volvo zadbało także o kwestie związane z prędkością. Wszystkie nowe modele mają elektroniczne ograniczenie do 180 km/h. Co więcej, dzięki specjalnemu kluczykowi można indywidualnie ustawić niższy limit prędkości – przydatne np. gdy samochodem ma jeździć młody kierowca bez większego doświadczenia.
Już od ponad dwóch dekad Volvo stosuje też technologię BLIS, czyli system monitorowania martwego pola. Gdy inny pojazd znajdzie się w trudno widocznym miejscu, system poinformuje o tym światłem w odpowiednim lusterku. W razie potrzeby może też delikatnie skorygować tor jazdy, pomagając utrzymać się na właściwym pasie.
Z myślą o bezpieczeństwie najmłodszych (no i zwierząt zresztą też!) wprowadzono również system monitorujący wnętrze auta. Radary obejmujące całą kabinę są w stanie wykryć obecność dziecka lub zwierzaka pozostawionego w pojeździe i zareagować, zanim dojdzie do tragedii.
W trosce o widoczność Volvo oferuje zestaw kamer 360 stopni, który zapewnia widok z lotu ptaka – nieoceniony przy manewrowaniu w ciasnych przestrzeniach. Dopełnieniem całości są nowoczesne reflektory High-Definition. Lampy eliminują ryzyko oślepienia innych kierowców, a jednocześnie gwarantują perfekcyjne oświetlenie nawet w najbardziej wymagających warunkach.