"Aramco" to państwowa firma naftowa Arabii Saudyjskiej. W mediach społecznościowych zrobiło się o niej głośno za sprawą nietypowej promocji środków higienicznych - jeden z pracowników miał przebrać się za dozownik do mydła i w ten sposób zachęcać odwiedzających do umycia rąk, donosi "Dail Mail".
Zdjęcie pracownika w nietypowym stroju szybko trafiło do sieci i spotkało się z natychmiastową odpowiedzią. Internauci nie kryli oburzenia. Zdaniem wielu działanie firmy jest niedopuszczalne i upokarza pracownika.
Zobacz także: Koronawirus - jak się chronić? Trzy rzeczy, o których trzeba wiedzieć
Haniebne zachowanie firmy #Aramco. Tak wygląda obraz człowieka w Arabii Saudyjskiej - komentuje na Twitterze jeden z internautów.
Podziały klasowe i hierarchia rasowa #pandemicznego porządku nie mogły być pokazane bardziej jasno. #COVID19 #Aramco - skomentował inny internauta.
Takie działanie nie są jednak rzadkością. W mediach społecznościowych pojawiły się także głosy, że nie jest to jedyny przypadek, gdzie firma używa swoich pracowników jako ludzkich bilbordów, przedstawiając liczne przykłady ze świata.
Do kontrowersyjnej sytuacji odniosła się sama firma "Aramco". W oświadczeniu zapewniono, że sytuacja ta, choć wywołana chęcią przeciwdziałania koronawirusowi, była nieprawidłowa i nie powinna się więcej powtórzyć.
Firma Aramco chciałaby wyrazić silną dezaprobatę podjętych działań, które miały na celu podkreślenie znaczenia higieny. Przedsiębiorstwo natychmiast zaprzestało tego działania i podjęło zdecydowane kroki, aby zapobiec jego ponownemu wystąpieniu - brzmią słowa oświadczenia firmy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
