Aż trudno w to uwierzyć. Tego w skokach jeszcze nie było

Za kilka dni w Wiśle skoczkowie rozpoczną kolejną edycję Pucharu Świata. W dwóch aspektach to będzie historyczny sezon dla tej dyscypliny. Jeszcze kilka lat temu taką historię trudno było sobie wyobrazić.

Dawid KubackiDawid Kubacki
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Franz Kirchmayr

Patrząc na tegoroczną polską, złotą jesień, aż trudno uwierzyć, że za kilka dni - dokładnie w piątek 4 listopada w Wiśle na skoczni im. Adama Małysza - rozpocznie się kolejny sezon Pucharu Świata w skokach.

Jeszcze nigdy w historii tej dyscypliny inauguracja sezonu nie miała miejsca tak wcześnie. Co więcej, po raz pierwszy w historii zimowy Puchar Świata skoczkowie nie rozpoczną tradycyjnie na śniegu, a na igielicie, czyli na takiej nawierzchni jakiej skacze się latem i jesienią w Grand Prix.

Skąd taki pomysł? Powody są dwa: po pierwsze w dobie rosnących w zawrotnym tempie cen energii, organizatorów PŚ w Wiśle (i w żadnym innym państwie) nie byłoby stać na wyprodukowanie sztucznego śniegu. Po drugie Światowa Federacja Narciarska (FIS) nie chciała, by inauguracja cyklu odbyła się w cieniu mundialu w Katarze i dlatego przełożono ją o ponad dwa tygodnie.

PŚ w skokach. Takiego sezonu jeszcze nie było

To jednak nie koniec historycznych momentów przed nowym sezonem. Jak poinformował portal skijumping.pl, po raz pierwszy w historii Pucharu Świata rywalizacja będzie trwała aż 6 miesięcy przez 149 dni. Skoczkowie zainaugurują cykl 4 listopada w Wiśle, a zakończą go dopiero 2 kwietnia przyszłego roku w Planicy.

W Wiśle, na premierę sezonu, zaplanowano dwa konkursy indywidualne w sobotę i niedzielę (5-6 listopada). Oba rozpoczną się o 16:00, a transmitować je będą Eurosport i TVP. Weekend ze skokami wystartuje jednak już w piątek 4 listopada, bo na ten dzień zaplanowano treningi i kwalifikacje.

Biorąc pod uwagę letnie skoki i niedawne mistrzostwa Polski, jednym z głównych faworytów rywalizacji jest Dawid Kubacki. Mistrz świata w wielkim stylu wygrał Letnie Grand Prix, a na swoim podwórku skakał jakby w innej lidze. W Wiśle - zdaniem ekspertów - może być trudny do pokonania.

Zrobił to w stylu Messiego! Gol, że palce lizać (wideo)

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda