Szymon Michalski| 
aktualizacja 

Bezczelne oszustwo. Próbowali nabrać kobietę

2

Do rzadko spotykanych scen doszło przy okazji przedsezonowego meczu treningowego w rugby. Bracia bliźniacy - Jacob i Daniel Saifiti, zawodnicy Newcastle Knights, chcieli przechytrzyć sędzię i dokonać zmiany niezauważalnie. Arbiter Belinda Sharpe nie dała się jednak oszukać.

Bezczelne oszustwo. Próbowali nabrać kobietę
jeden z braci Saifiti / sędzia (Twitter, 7NEWS Sydney)

W Australii trwają przygotowania do nadchodzącego początku sezonu. Z tej okazji niektóre drużyny biorą udział w przedsezonowym turnieju towarzyskim. W tym gronie znalazły się m.in. ekipy Newcastle Knights oraz Melbourne Storm. Oba zespoły zmierzyły się ze sobą w sobotę, 24 lutego. Najprawdopodobniej starcie to przeszłoby bez echa, gdyby nie zachowanie dwóch australijskich zawodników.

Mowa o braciach bliźniakach - Jacobie i Danielu Saifiti. W 66. minucie meczu pierwszy z wymienionych został ukarany za uderzenie zawodnika z drużyny przeciwnej. Wtedy doszło do przepychanek pomiędzy rugbistami obu drużyn. Fakt ten próbował wykorzystać Jacob Saifiti, który skierował się w kierunku linii zmiany, by w tajemnicy przed sędzią zastąpił go jego brat bliźniak.

Plan ten nie powiódł się. Arbiter Belinda Sharpe dostrzegła inny numer na koszulce rugbisty. Następnie kobieta zwróciła się do Daniela Saifiti. - Gdzie jest Jacob? Sprowadź go z powrotem - powiedziała sędzia, którą cytuje portal thesun.co.uk. Po chwili zamieszania spotkanie zostało wznowione.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "To było słabe!". Mocne słowa szefa KSW po gali

Cała sytuacja rozbawiła komentatora stacji Fox, Andrew Vossa. Ten, mimo nieczystych intencji 27-letnich braci Saifiti, uznał cały incydent za zabawny i służący promocji dyscypliny. - Sprytne zachowanie braci, stoję i klaszczę. To są właśnie rugby, choć Belinda Sharpe pewnie śmieje się jako ostatnia. Genialna promocja ligi rugby - mówił rozemocjonowany komentator.

Dodajmy, że starcie to zakończyło się wynikiem 28:10 na korzyść Melbourne Storm. Wynik był jednak w tym przypadku drugorzędny. Spotkanie miało służyć przetarciu przed sezonem National Rugby League, który rozpocznie się z początkiem marca.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić