Bój Polaków i Czechów o brązowy medal. Kto zajął 3. miejsce na MŚ?
Reprezentacja Polski zmierzyła się z Czechami w walce o brązowy medal na mistrzostwach świata w siatkówce. Biało-Czerwonym po emocjonującym meczu udało się zdobyć trzecie miejsce na turnieju. Ostatecznie wygrali 3:1. Oto szczegółowy przebieg gry.
Polacy przeszli przez fazę grupową bez straty punktu, pokonując Rumunię, Katar i Holandię. W kolejnych rundach wyeliminowali Kanadę oraz Turcję, ale w półfinale musieli uznać wyższość Włochów, z którymi przegrali w trzech setach.
Na etapie półfinału nie powiodło się także Czechom (przegrali z Bułgarią). Takie wyniki sprawiły, że drużyny z Europy Środkowej starły się w walce o brąz. Spotkanie na hali w Pasay City na Filipinach rozpoczęło się 28 września o 8:30 (czasu polskiego).
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Biało-Czerwoni wyszli w składzie: Marcin Komenda, Kewin Sasak, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Jakub Kochanowski, Norbert Huber oraz libero Jakub Popiwczak. Grę zainaugurowali serwisem.
W początkowej fazie 1 setu obie drużyny wymieniały skuteczne ataki, a także popełniały drobne błędy, m.in. dotknięcia siatki i autowe zagrywki. Polacy prezentowali silną grę Leona i Semeniuka, a skuteczny blok i punktowe zagrania Hubera i Sasaka pozwalały utrzymywać prowadzenie.
Czechom udało się przełamać niektóre akcje dzięki asom serwisowym i kontratakom. W ciągu pierwszych kilkunastu akcji obie drużyny wykazywały dużą determinację w grze na siatce, z dynamicznymi atakami środkowych i skrzydłowych oraz licznymi próbami przełamania bloków przeciwnika.
Polacy kontrolowali przebieg seta, skutecznie punktując atakami Leona, Sasaka i Semeniuka, a także mocnym blokiem i asem serwisowym Kochanowskiego. Czesi próbowali odpowiadać kontratakami i zagrywką, ale nie zdołali odwrócić sytuacji. 1 set zakończył się wyraźnym zwycięstwem Polski 25:18.
Mecz Polska — Czechy. Nie było łatwo
2 set był niezwykle zacięty i pełen spektakularnych akcji. Polacy prowadzili m.in. dzięki atakom Leona i Semeniuka oraz punktom Sasaka z zagrywki, a Kochanowski skutecznie kończył akcje środkiem.
Czesi odpowiadali udanymi atakami Vasiny i Indry oraz blokami, które przerywały polską ofensywę. W końcówce błędy w przyjęciu i serwisie po stronie Polaków pozwoliły Czechom wywalczyć pierwszą piłkę setową, a 2 set zakończył się ich zwycięstwem 25:23.
Polacy od początku 3 setu stawiali nacisk na mocny środek i skrzydła – Jakubiszak imponował skutecznością w atakach środkiem, a Leon kończył kluczowe akcje po lewej stronie. Czesi walczyli ambitnie, punktując Vasina i Zajicek, a ich zagrywki często wymuszały błędy Polaków
Pojedynek był wyrównany, z wieloma dynamicznymi wymianami i blokami po obu stronach (18:17, 20:20). W końcówce determinacja Biało-Czerwonych przeważyła – blok Jakubiszaka i końcowe ataki Leona zapewniły Polakom zwycięstwo 25:22 i prowadzenie w meczu 2:1.
4 set rozpoczął się wyrównaną walką punkt za punkt. Polacy odpowiadali skutecznymi atakami Leona, Kochanowskiego i Sasaka, ale Czesi także punktowali, m.in. Indra i Vasina. Set był pełen wymian, błędów i efektownych bloków, a prowadzenie zmieniało się kilkukrotnie.
Później Polacy utrzymywali przewagę dzięki skutecznym atakom Leona, Jakubiszaka i Sasaka oraz udanym blokom. Ostatecznie naszym rodakom udało się zakończyć 4 set zwycięstwem 25:21, tym samym zdobywając pierwszy w historii brązowy medal na mistrzostwach świata.