Diogo Jota zginął w wypadku. FC Liverpool wypłacił rodzinie 16,8 mln euro

Liverpool FC wypłacił 16,8 mln euro rodzinie zmarłego Diogo Joty. To równowartość jego kontraktu. Piłkarz zginął z młodszym bratem w lipcu br. w wypadku samochodowym.

FC Liverpool przekaże rodzinie Joty FC Liverpool przekazał rodzinie Joty 16,8 mln euro
Źródło zdjęć: © X
Danuta Pałęga

Najważniejsze informacje

  • Liverpool FC przekazał rodzinie Diogo Joty 16,8 mln euro
  • Kwota odpowiada zarobkom piłkarza do końca kontraktu
  • Klub nie był zobowiązany do wypłaty tych środków

Liverpool FC wspiera rodzinę po tragedii

W lipcu tego roku Diogo Jota, napastnik Liverpool FC, zginął w wypadku samochodowym w Hiszpanii. Klub postanowił przekazać jego rodzinie blisko 16,8 mln euro, co odpowiadało zarobkom, jakie piłkarz miałby otrzymać do końca kontraktu, obowiązującego do czerwca 2027 r.

#dziejesiewsporcie: udostępniła nagranie z domu. Kibice Realu mogli się zmartwić

Wyjątkowy gest angielskiego klubu

Trener Liverpoolu Arne Slot podkreślił, że klub nie miał prawnego obowiązku wypłaty tych pieniędzy. Zaznaczył, że taka postawa nie jest standardem w świecie piłki nożnej. Według niego, decyzja ta wynikała z chęci wsparcia wdowy po Jocie i jego trójki dzieci.

Szczegóły tragicznego wypadku

Do wypadku doszło 3 lipca na drodze A52 w gminie Cernadilla w północno-zachodniej Hiszpanii. Diogo Jota podróżował z młodszym bratem Andre Silvą. Samochód, którym jechali, wypadł z drogi podczas wyprzedzania i stanął w płomieniach. Śledczy ustalili, że przyczyną tragedii było pęknięcie opony.

Diogo Jota – sylwetka piłkarza

Jota był związany z Liverpool FC od 2020 r. Wcześniej grał m.in. w Wolverhampton Wanderers, FC Porto i FC Pacos de Ferreira. W czerwcu świętował z reprezentacją Portugalii triumf w Lidze Narodów. Pochodził z Gondomar na północy Portugalii.

Reakcje po śmierci zawodnika

Trener Arne Slot przyznał, że śmierć Joty wywołała ogromny smutek wśród kolegów z drużyny, pracowników klubu i kibiców. Podkreślił, że decyzja o wypłacie środków była wyrazem solidarności i wsparcia dla rodziny piłkarza.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?