Dramatyczne sceny we Francji. Kibice spadli z trybuny
To miał być zwykły mecz pomiędzy drużynami U18 Sporting Bertrange i Coume, po którym zgromadzeni na stadionie kibice mieli wrócić do swoich domów. Zamiast tego niektórzy fani musieli udać się do szpitala. To efekt pęknięcia barierki na trybunach.
W niedzielę (9 czerwca) na stadionie Guentrange w Thionville odbywało się spotkanie drużyn U18 US Bertrange i Coume FC. Na trybunach obiektu nie zabrakło spragnionych emocji fanów. Ci zamiast tego przeżyli chwile grozy.
W pewnym momencie barierki znajdujące się na trybunach pękły (zdjęcie możesz zobaczyć na końcu artykułu), przez co opierający się o nią kibice gruchnęli na ziemię z wysokości około 1,5 metra. Jak informuje portal francebleu.fr, poszkodowanych zostało dwudziestu fanów.
Czternastu z nich wymagało pomocy medycznej w szpitalu, a trzech z nich odniosło poważne obrażenia. Mowa o złamaniu kości piszczelowej, złamanej ręce i zmiażdżonym palcu. Tymczasem pozostałych sześć osób, które spadło z trybuny, po udzieleniu pomocy na miejscu zdarzenia wróciły do domów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Co za powitanie. Niemcy zaskoczyli uczestnika Euro 2024
Burmistrz Thionville Pierre Cuny wyjaśnił mediom, że do przerażających wydarzeń doszło pod koniec meczu. Na miejsce zdarzenia przybyły służby ratunkowe, w tym karetki pogotowia oraz straż pożarna. Ponadto wszczęte zostało dochodzenie, które ma ustalić przyczyny wypadku.
Oba kluby, które w momencie przykrego incydentu mierzyły się na boisku, nie zabrały głosu w mediach społecznościowych. Dodajmy, że siedziba US Guentrange znajduje się w Thionville, mieście w północno-wschodnim francuskim departamencie Moselle.
Przypomnijmy, że w przeszłości zdarzały się już podobne incydentu z o wiele gorszymi skutkami. W 1985 roku podczas finałowego meczu Ligi Mistrzów między Juventusem a Liverpoolem zawaliła się jedna z trybun.
Stadion Heysel nie był odpowiednio przygotowany na przyjęcie dużej liczby kibiców. Mury i ogrodzenia miały zły stan techniczny, a systemy bezpieczeństwa nie były wystarczające, aby zapewnić kontrolę nad tłumem. Zginęło 39 osób.