"Dziadzio". Tomasz Hajto czuje się oszukany

We wtorek, przed meczem towarzyskim Polska - Łotwa, gościem studia w Polsacie był Tomasz Hajto. Były reprezentant Polski przyznał, że czuje się oszukany tym, co jeszcze niedawno działo się w kadrze.

Na zdjęciu: Tomasz HajtoNa zdjęciu: Tomasz Hajto
Źródło zdjęć: © Twitter | Polsat Sport

W piątek reprezentacja Polski zremisowała z Czechami 1:1 i w ten sposób pogrzebała swoje szanse na bezpośredni awans z grupy na mistrzostwa Europy w 2024 roku. W poniedziałek okazało się (po wygranej Czechów z Mołdawią), że nawet zwycięstwo nie dałoby Biało-Czerwonym wspomnianego awansu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

16-latek z Polski jak Messi. Ten gol można oglądać w nieskończoność [WIDEO]

Kadra, którą w tych eliminacjach prowadził Fernando Santos, a później Michał Probierz, zawiodła totalnie. W momencie losowania mówiło się, że jest wręcz niemożliwe, aby Robert Lewandowski i spółka nie awansowali na mistrzostwa. A tak się właśnie stało.

Trzeba zrobić wszystko, żeby przez te baraże awansować. Fajnie byłoby zagrać w finałowym turnieju na mistrzostwach Europy u naszego sąsiada, czyli w Niemczech - powiedział Tomasz Hajto w studiu Polsatu przed poniedziałkowym meczem towarzyskim Polska - Łotwa.

Były reprezentant Polski, a obecnie ekspert telewizyjny, przyznał też, że czuje się oszukany tym, co działo się w kadrze za kadencji Fernando Santosa. W momencie jego zatrudnienia panował wielki optymizm. Skończyło się fiaskiem.

Trzeba też wziąć na klatę, że Santos był największym nieporozumieniem ostatnich 20 lat w zatrudnieniu trenera w PZPN. Dziadzio, który przyjechał z Portugalii. Sam się oszukałem jego uśmiechem i poczuciem pewności siebie. Kompletnie nieprzygotowany przyjechał do Polski. Wspierajmy teraz Michała, choć trzeba racjonalnie spojrzeć, że mamy teraz wiele problemów - skwitował Hajto.

Meczem z Łotwą Polacy kończą nieudany rok w piłce reprezentacyjnej. Początek o godzinie 20:45.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową