Iga Świątek triumfuje w Cincinnati. Nie obyło się bez problemów
Iga Świątek sięgnęła po nowy rozdział w swojej karierze – po raz pierwszy triumfowała na twardych kortach w prestiżowym turnieju WTA 1000 w Cincinnati. W finale polska liderka, rozstawiona z numerem trzecim, pokonała Włoszkę Jasmine Paolini 7:5, 6:4. Starcie trwało godzinę i 50 minutach.
Iga Świątek wygrywa w Cincinnati
Najważniejsze informacje
- Iga Świątek wygrała turniej WTA 1000 w Cincinnati.
- Pokonała Jasmine Paolini wynikiem 7:5, 6:4.
- Zwycięstwo zapewniło jej awans na drugie miejsce w rankingu WTA.
Iga Świątek po raz pierwszy w karierze triumfowała w prestiżowym turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. W finale zmierzyła się z Włoszką Jasmine Paolini, wygrywając 7:5, 6:4. Mecz trwał godzinę i 50 minut, a Polka pokazała swoją determinację i umiejętności.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Początek spotkania nie był łatwy dla Świątek. Włoszka dość szybko objęła prowadzenie 3:0, wykorzystując błędy popełnione przez Świątek. Po nerwowym początku Polka zdołała opanować emocje i odwrócić losy meczu. Po serii pięciu wygranych gemów, Świątek przejęła kontrolę nad grą, co pozwoliło jej na zwycięstwo w pierwszym secie. Jak wskazuje Polska Agencja Prasowa "w pierwszej partii Świątek popełniła aż 19 niewymuszonych błędów, podczas gdy Paolini zaledwie osiem".
Druga partia była równie emocjonująca. Świątek rozpoczęła od przełamania, ale Paolini szybko wyrównała. Mimo to Polka nie oddała inicjatywy, co pozwoliło jej na zdobycie kolejnych punktów i ostateczne zwycięstwo. Dziewiąta w światowym rankingu Włoszka wygrała jeszcze jednego gema, ale to Świątek była górą. Przypieczętowała zwycięstwo przy swoim podaniu, wykorzystując już pierwszą piłkę meczową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reakcje po meczu
Po zakończeniu spotkania Jasmine Paolini pogratulowała Świątek, mówiąc: „Gratulacje Iga dla ciebie i dla twojego zespołu, grałaś świetnie”. Sama Świątek przyznała: „Nie wiem, dlaczego wygrałam turnieje, które najmniej się spodziewałam, że wygram. Jestem w szoku i bardzo szczęśliwa”.
Dzięki zwycięstwu w Cincinnati Świątek zdobyła 1000 punktów rankingowych i awansowała na drugie miejsce w światowym rankingu WTA. To oznacza, że w nadchodzącym US Open będzie rozstawiona z numerem drugim, co jest ogromnym osiągnięciem dla 24-letniej tenisistki z Raszyna.
