Iga Świątek, wiceliderka światowego rankingu, niespodziewanie zakończyła swoją przygodę z turniejem WTA 1000 w Miami na etapie ćwierćfinału. Polka uległa Alexandrze Ealą, która zajmuje 140. miejsce w rankingu WTA. Spotkanie trwało godzinę i 41 minut, a wynik 2:6, 5:7 zaskoczył wielu kibiców.
Iga Świątek, wiceliderka światowego rankingu, rozpoczęła sezon 2025 bez zwycięstwa w turniejach. Jak przypomina Polska Agencja Prasowa, w pięciu startach osiągnęła trzy półfinały i dwa ćwierćfinały, co jest pierwszym takim przypadkiem od 2021 roku.
Świątek, która w 2020 roku zdobyła swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy w Paryżu, w kolejnych latach regularnie triumfowała w różnych turniejach. W 2022 roku zdobyła tzw. Sunshine Double, wygrywając w Dausze i Indian Wells. Rok później również rozpoczęła sezon od sukcesów, triumfując w Dausze i Stuttgarcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2025 roku Świątek, pod okiem nowego trenera Wima Fissette'a, nie zdołała jeszcze powiększyć swojej kolekcji 23 tytułów. W Australian Open była bliska finału, ale przegrała w półfinale. W Dausze i Indian Wells również dotarła do półfinałów, a w Dubaju zakończyła udział na ćwierćfinale.
Nadzieje na poprawę
Świątek będzie miała szansę na poprawę swojego bilansu w Stuttgarcie, gdzie w przeszłości odnosiła sukcesy. Turniej rozpocznie się 14 kwietnia, a Polka będzie starała się powtórzyć swoje triumfy z 2022 i 2023 roku. Ostatni raz Świątek wygrała turniej w czerwcu ubiegłego roku, triumfując w French Open.
Świątek, mimo trudnego początku sezonu, pozostaje jedną z czołowych tenisistek świata. Jej dotychczasowe osiągnięcia i determinacja dają nadzieję na kolejne sukcesy w nadchodzących miesiącach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.