Kibice Realu Madryt wyśmiani w Londynie. Pojawiło się nagranie
Za fanami Realu Madryt bardzo nieprzyjemny wieczór. Ci, którzy polecieli do Londynu, musieli na własne oczy zobaczyć porażkę 0:3 Królewskich z Arsenalem FC. Miejscowi nie oszczędzali smutnych kibiców Realu na ulicach stolicy Anglii.
We wtorek w Lidze Mistrzów rozpoczęły się ćwierćfinały. W Londynie piłkarze Arsenalu FC zwyciężyli 3:0 z Realem Madryt, a w Monachium mocniejszy 2:1 okazał się Inter Mediolan niż Bayern. Większym zaskoczeniem jest pierwszy wynik. Klub z Anglii postawił obrońcę trofeum w trudnej sytuacji przed rewanżem.
Real już kilkakrotnie wychodził z dużych opresji w Lidze Mistrzów, ale aktualna opresja jest naprawdę olbrzymia. Za tydzień drużyna Carlo Ancelottego potrzebuje minimum trzech goli do awansu. Przy założeniu, że żadnego nie straci.
Zanim jednak dojdzie do rewanżu, kibice Realu Madryt musieli w przygnębieniu pokonać drogę powrotną do domów. Choć fani Królewskich stanowili mniejszość na Emirates Stadium, to drużyna gości mogła liczyć na wsparcie z trybun.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem
Jeden z Anglików pokazał w sieci nagranie, na którym drwi z kibiców Realu. Jak? Po prostu głośno, do rozpuku i irytująco śmieje się z osób mających na sobie koszulki i szaliki Realu, a także flagi Hiszpanii. Nieco absurdalne, trwające zaledwie kilkanaście sekund nagranie zdobyło dużą popularność w portalu społecznościowym X.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Reakcja Hiszpanów była różna - na ich twarzach uśmiech mieszał się z grymasem. Stare koszulki Realu sugerowały, że Anglik nie ma do czynienia z wytrawnymi kibicami Królewskich.
W środę rozpocznie się walka w jeszcze dwóch ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. FC Barcelona, której zawodnikami są Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski, podejmie Borussię Dortmund. Z kolei Aston Villa, z Mattym Cashem w składzie, zagra na wyjeździe z Paris Saint-Germain.