Koniec gorącego związku? "Bardzo mnie to zabolało"
W październiku media obiegły plotki, według których Paula Badosa i Stefanos Tsitsipas, uznani za najgorętszą parę tenisową, zakończyli swój związek. Jednakże, okazało się, że ci nadal się wspierają. W wywiadzie dla zagranicznych mediów, Badosa przyznała, że krytyka ich relacji z Grekiem była dla niej bolesna.
Czy jeden z najgorętszych romansów w świecie tenisowym właśnie dobiegł końca? Takie pytania zadawały sobie kilka tygodni temu media, sugerując, że Paula Badosa i Stefanos Tsitsipas nie są już razem. Para oficjalnie potwierdziła swój związek w czerwcu 2023.
Czytaj także: Napisali o Polakach z Juventusu. Potężna wpadka Włochów!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Siłownia stała się jej pasją. Tak trenuje Rozenek-Majdan
Jesteśmy parą, ale nie tylko. Jesteśmy bratnimi duszami. Tak to powinno być określone. Bardzo rzadko można znaleźć swoja bratnią duszę. Jeśli zapytasz Paulę, powie ci dokładnie to samo - mówił Tsitsipas dla "Bildu".
A niedługo później pojawiły się poszlaki, które wskazywały, że związek jest już historią. Z ich wspólnego konta na Instagramie zniknęły wszystkie zdjęcia. Z obu profili, tenisisty i tenisistki, również zniknęły wspólne fotografie. To tylko wznieciło spekulacje.
Badosa w końcu przerwała milczenie. W rozmowie z "El Pais" potwierdziła, że nadal są razem, a krytyka i podważanie ich związku były dla niej bardzo bolesne.
Bardzo mnie to zabolało. Obydwoje kochamy tenis, a on jest także dużo pracującą osobą, jesteśmy bardzo podobni jeśli chodzi o cele, jakie sobie stawiamy. Dużo rozmawiamy o tenisie i sobie pomagamy - przyznała.
Jasno w sprawie związku z Badosą wyraził się także Tsitsipas. Wskazał, co nie podoba mu się w zachowaniu ludzi, którzy oceniają jego i partnerkę.
Wielu ludzi bawi niszczenie wszystkiego, a mnie to wcale się nie podoba. Spotkanie Pauli dało mi inną wizję życia. Wcześniej był tylko tenis i tylko on się liczył. Zrozumiałem, że są też elementy mojego życia, które również wymagają czasu. Wspaniale jest mieć Paulę u swego boku - skwitował, cytowany przez tennis365.com.