Marcin Gortat mówi o swoich ex. Dobitne słowa o byłych kobietach

Coraz bardziej znany podcaster, Żurnalista, tym razem zaprosił do rozmowy Marcina Gortata - jednego z najlepszych koszykarzy w historii naszego kraju. Obaj rozmawiali o sporcie, biznesie, jak również o kobietach. Były zawodnik ligi NBA bez ogródek przyznał, co sądzi o influencerkach.

Nienawidzę kobiet, które zaczynają dzień od tego, że rano odpalają Instagram i wstawiają pierwszy post - jeszcze zanim pójdą do ubikacji. Gardzę kobietami, których życie opiera się na tym, żeby sprzedać post za 3 tysiące złotych - przyznał.

Czytaj też: Anna Lewandowska ma konkurencję.

37-latek zaskoczył też dość nietypową teorią w kwestii Instagrama. Udzielił rady, w jaki sposób weryfikować kobiety.

Pan Bóg stworzył Instagram dla mężczyzn, żeby weryfikowali kim są kobiety. Jeżeli poznajesz dziś kobietę w klubie i opowiada ci kim to ona nie jest, jaka jest zaj*****a, to powiedz - koleżanko, pokaż mi twój Instagram. Gdy zobaczysz zdjęcia i przeczytasz treści, od razu wiesz, z kim masz do czynienia - uważa Gortat.

Zobacz również: Najman przechodzi sam siebie. Ogłoszono drugą walkę kobiety z mężczyzną na gali MMA-VIP

Marcin Gortat wiosną tego roku poślubił trenerkę biznesu, Żanetę Stanisławską. W rozmowie nie ukrywał, że również zweryfikował ją na Instagramie.

Poznaliśmy się prywatnie, ja później zobaczyłem jakie treści wstawia i stwierdziłem, że to kobieta mojego życia - wyjawił.

Żurnalista i Gortat sporą część rozmowy poświęcili właśnie mediom społecznościowym. Były koszykarz był wobec nich bardzo krytyczny. Wspomniał, że to jeden z istotnych obszarów edukacji dzieci podczas jego campów.

Instagram jest światem Matrixa. Ludzie muszą zrozumieć, że to, co widać na Instagramie, nie jest prawdziwe. Są pojedyncze jednostki, które pokazują tam swoje realne życie. Nie wolno kreować sobie tam autorytetów. To ślepa uliczka - ocenił.

Czytaj także: Taxi Złotówa zadebiutował we wrestlingu. Kibice miażdżą go w komentarzach