Mistrz świata zagra w USA. Ujawnili jego pensję. Szok!
W sierpniu 2012 roku Hugo Lloris podpisał kontrakt z Tottenhamem Hotspur. Jego przygoda z angielskim klubem dobiegła końca po ponad dekadzie, przez co Francuz przeniósł się do amerykańskiego Los Angeles FC. Dziennikarze z USA poinformowali już, ile ma zarabiać golkiper i kwota może zaskoczyć wielu.
OGC Nice, Olympique Lyon, a następnie Tottenham Hotspur. Tak wyglądała przygoda Hugo Llorisa w Europie. Francuski bramkarz w 2012 roku podpisał kontrakt z angielskim klubem, w którym zadomowił się na długi okres czasu.
Nic jednak nie trwa wiecznie, bowiem jego przygoda z Tottenhamem po ponad dekadzie dobiegła końca. Nie ma więc wątpliwości, że mówimy o legendzie tego klubu, która znalazła już nowy dom.
Lloris będzie kontynuował karierę za oceanem z uwagi na kontrakt z Los Angeles FC. Mistrza świata z 2018 roku będziemy oglądać na boiskach Major League Soccer, gdzie występuje już między innymi Lionel Messi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie
Argentyński gwiazdor dołączył do Interu Miami, dzięki czemu zarabia 54 miliony dolarów za każdy sezon gry w barwach klubu Davida Beckhama. Stąd też szokujące są ustalenia dziennikarzy na temat zarobków francuskiego golkipera.
Tim Bogert z The Athletic poinformował, że Lloris w tym roku zarobi jedynie 350 tysięcy dolarów. Tym samym potwierdziły się doniesienia Kevina Baxtera z L.A. Timesa, który również donosił o takiej kwocie. A taką sumę lub większą ma inkasować aż 26 bramkarzy występujących na boiskach MLS.
Co ciekawe, zarobki 37-latka będą na poziomie polskiego obrońcy Jana Sobocińskiego. Więcej niż Lloris zarabiają z kolei pozostali Biało-Czerwoni z Karolem Świderskim na czele. Mniej inkasuje jedynie Sebastian Kowalczyk (150 tys. dolarów).
Przeczytaj też: Zarobił 70 milionów? Małysz zareagował na doniesienia